poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Botwinka przeciw cukrzycy.


Botwina przeciwko cukrzycy

Botwina przeciwko cukrzycyfoto: Medved/Wikimedia Commons/CC
Czy wiesz, że to kolorowe warzywo zawiera klucz do kontroli poziomu cukru we krwi?
Od „nie oceniaj książki po okładce” do „pozory mylą”, konwencjonalna mądrość ostrzega byśmy nie oceniali atrakcyjnego wyglądu zewnętrznego z wewnętrzną dobrocią. Ale jeśli chodzi o pewno liściaste, w tęczowych kolorach warzywo, efektowny wygląd zewnętrzny jest bezpośrednim wynikiem jego dobroci dla zdrowia jakie zawiera.
Żywa tęcza kolorów botwiny [Swiss chard] pokazuje ciemną zieleń liści i czerwień, fiolet i żółć jej łodyg i żył, które wskazują na mnóstwo flawonoidów (odżywcze barwniki roślinne). Najnowsze badania wykazały, że liście botwiny posiadają mnóstwo kwasu syringowego (C2H10O5), przeciwutleniacza, który ma niesamowitewłaściwości stabilizujące cukier we krwi.

W sumie botwina zawiera 13 rodzajów przeciwutleniaczy i 9 rodzajów betalain – z których każdy posiada właściwości przeciwutleniaczowe... przeciwzapalne... i detoksyfikujące.
Rodzina super żywności
Nic dziwnego, że botwina zawiera takie bogactwo promujących zdrowie składników, należy bowiem do rodzinychenopodium, do której należą również szpinak, quinoa i buraki.
Badanie potwierdza: botwina może pomóc w leczeniu cukrzycy
Botwina jest także cennym źródłem roślinnego błonnika i białka, one podtrzymują stały poziom cukru we krwi ułatwiając prawidłowe tempo trawienia. Inne badania wykazują, że wyciąg z botwiny może spowodować regenerację beta-komórek trzustki (odpowiedzialnych za produkcję insuliny). Wyciąg ten może także chronić wątrobę przed uszkodzeniem.
Wyniki tych badań są ekscytujące. W końcu bez adekwatnego dostarczania insuliny, niemożliwe jest regulowanie cukru we krwi. To w połączeniu z potencjalną zdolnością ochrony wątroby, czyni botwinę unikanie obiecującą metodą leczenia diabetyków.
Lepiej konsumować gotowaną
Botwina zawiera również znaczne ilości szczawianów. Te występujące w sposób naturalny substancje znajdują się w małej ilości roślin. Kiedy w płynach ustrojowych nagromadzi się zbyt wysoka ich koncentracja, mogą wystąpić problemy. Dlatego eksperci zalecają gotowanie botwiny, a nie jedzenie jej na surowo.
Tłum. Ola Gordon.