poniedziałek, 22 lutego 2016

Pastylka na smutki.

By Slashme z angielskojęzycznej Wikipedii, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2172778



Przeraźliwe poczucie zniechęcenia, smutku i przygnębienia. Wyraźne pogorszenie koncentracji, pesymizm i problemy ze snem to tylko niektóre z częstych objawów depresji. Po 50 roku życia depresja stanowi jedną z głównych przyczyn hospitalizacji. Z danych przedstawionych przez Światową Organizację Zdrowia wynika, że depresja stanowi czwarty najpoważniejszy problem zdrowotny na świecie. Czy ciężko zraniona dusza potrafi podnieść się za pomocą pastylki z cukru? Rezultaty testów klinicznych leków antydepresyjnych przekonują, że jest to możliwe.
Pomimo tego, iż takie leki jak Prozac, Celexa czy Paxil od długiego czasu uchodzą za bardzo efektywne środki w walce z depresją, amerykańscy badacze przekonują, iż do 80 procent rezultatów leczenia można uzyskać przy pomocy placebo. W artykule “Nowe leki Króla” Irving Kirsch, Alan Scoboria i Sarah Nicholls z Uniwersytetu w Conneticut oraz Thomas Moore z Uniwersytetu Zdrowia Publicznego w Waszyngtonie, dyskutują nad metodami leczenia tych zaburzeń psychicznych.
Król jest nagi 
Naukowcy przeanalizowali 38 badań skuteczności sześciu najpopularniejszych leków antydepresyjnych z lat 1987 – 1999, zatwierdzonych przez amerykańskie Ministerstwo Żywności i Leków. Testy kliniczne oparte zostały na procedurze tzw. podwójnie ślepej próby, gdy ani osoby badane, ani badający nie wiedzą, komu podają środek aktywny, a komu placebo. Jednym pacjentom podawano prawdziwy lek, drudzy zaś przyjmowali tak samo
wyglądające pigułki, bez znaczenia dla ich organizmu. Metaanalizy wykazały, że pacjenci leczeni przy użyciu placebo czuli się prawie tak samo jak ci, którzy przyjmowali aktywne środki farmakologiczne. Poprawa zdrowia pacjentów leczonych przy użyciu placebo wyniosła średnio 8 punktów na 50 punktowej Skali Depresji Hamiltona, podczas gdy leczeni środkami aktywnymi lekami zanotowali średnio 10 punktów poprawy.