Hashimoto czyli zapalenie tarczycy jest chorobą autoimulogiczną.
Hashimoto czyli zapalenie tarczycy jest chorobą autoimulogiczną. W Hashimoto nasz własny układ immunologiczny atakuje naszą własną tarczycę, co prowadzi do jej niedoczynności. Tarczyca nie wytwarza wystarczającej ilości hormonów. Hormon TSH (tyreotropowy) jest wytwarzany przez przysadkę mózgową a do jego najważniejszych funkcji należy kontrola produkowanych hormonów przez tarczycę. Pod wpływem stresów lub niskiej temperatury przysadka zwiększa wydzielanie TSH. Jego stężenie spada pod wpływem dopaminy i samatostatyny. Poziom TSH pozwala ocenić działanie tarczycy. Jeśli jego poziom spada do wartości mniejszej niż 0,1mj/1 można podejrzewać nadczynność tarczycy. Jeśli zawartość TSH we krwi przewyższa 4,2mj/1 mówi się o niedoczynności tarczycy. Wartość hormonu jest również uzależniona od wieku i niekoniecznie musi być leczona.
Poziom TSH w organizmie uzależniony jest od dwóch wydzielanych przez tarczycę hormonów - T4 (trójjodotyronina) i T3 (tyroksyna). Jeśli jest ich za dużo, poziom TSH maleje. Gdy stężenie T4 i T3 maleje, TSH - podnosi się. Zależność ta nazywana jest tzw. sprzężeniem zwrotnym ujemnym. Polega ona na wzajemnym oddziaływaniu sygnałów wytworzonych zarówno na początku, jak i końcu określonego procesu. Dzięki temu możliwe jest przekazanie danemu układowi informacji o wszystkich zachodzących w nim zmianach i procesach.
Mimo że badanie TSH jest bardzo dokładne i praktycznie jednoznaczne, to może sprawiać kłopoty. Jego poziom we krwi opada lub wzrasta bardzo powoli, dlatego wykonywanie kolejnych testów w krótkich odstępach nie ma sensu. Zdarza się, że wahania w jego obrębie wcale nie muszą oznaczać choroby tarczycy. Ciąża, niektóre leki, głodzenie lub choroby przewlekłe związane z układem krążenia prowadzą do obniżenia TSH we krwi. Jego poziom może być podwyższony u rekonwalescentów lub osób z chorobą nadnerczy.
Dokładniej na temat tarczycy można poczytać na Wikipedii: LINK!
Choroba Hashimoto zwykle rozwija się powoli w ciągu lat i powoduje przewlekłe uszkodzenie tarczycy, co prowadzi do spadku stężenia hormonów tarczycy we krwi. Często ta choroba ujawnia się w ciąży.
Objawy niedoczynności tarczycy:
1. Zmęczenie i ospałość
2. Zwiększona wrażliwość na zimno
3. Zaparcia
4. Blada i sucha skóra
5. Obrzęk twarzy
6. Ochrypły głos
7. Niewyjaśnione zwiększenie się masy ciała (większość jest płynem)
8. Bóle mięśni, sztywność - zwłaszcza ramion i bioder
9. Ból i sztywność stawów, zwłaszcza kończyn dolnych
10. Nadmierne krwawienia miesiączkowe
11. Wypadanie włosów
12. Depresja.
munologiczny atakuje naszą własną tarczycę, co prowadzi do jej niedoczynności. Tarczyca nie wytwarza wystarczającej ilości hormonów. Hormon TSH (tyreotropowy) jest wytwarzany przez przysadkę mózgową a do jego najważniejszych funkcji należy kontrola produkowanych hormonów przez tarczycę. Pod wpływem stresów lub niskiej temperatury przysadka zwiększa wydzielanie TSH. Jego stężenie spada pod wpływem dopaminy i samatostatyny. Poziom TSH pozwala ocenić działanie tarczycy. Jeśli jego poziom spada do wartości mniejszej niż 0,1mj/1 można podejrzewać nadczynność tarczycy. Jeśli zawartość TSH we krwi przewyższa 4,2mj/1 mówi się o niedoczynności tarczycy. Wartość hormonu jest również uzależniona od wieku i niekoniecznie musi być leczona.
Poziom TSH w organizmie uzależniony jest od dwóch wydzielanych przez tarczycę hormonów - T4 (trójjodotyronina) i T3 (tyroksyna). Jeśli jest ich za dużo, poziom TSH maleje. Gdy stężenie T4 i T3 maleje, TSH - podnosi się. Zależność ta nazywana jest tzw. sprzężeniem zwrotnym ujemnym. Polega ona na wzajemnym oddziaływaniu sygnałów wytworzonych zarówno na początku, jak i końcu określonego procesu. Dzięki temu możliwe jest przekazanie danemu układowi informacji o wszystkich zachodzących w nim zmianach i procesach.
Mimo że badanie TSH jest bardzo dokładne i praktycznie jednoznaczne, to może sprawiać kłopoty. Jego poziom we krwi opada lub wzrasta bardzo powoli, dlatego wykonywanie kolejnych testów w krótkich odstępach nie ma sensu. Zdarza się, że wahania w jego obrębie wcale nie muszą oznaczać choroby tarczycy. Ciąża, niektóre leki, głodzenie lub choroby przewlekłe związane z układem krążenia prowadzą do obniżenia TSH we krwi. Jego poziom może być podwyższony u rekonwalescentów lub osób z chorobą nadnerczy.
Dokładniej na temat tarczycy można poczytać na Wikipedii: LINK!
Choroba Hashimoto zwykle rozwija się powoli w ciągu lat i powoduje przewlekłe uszkodzenie tarczycy, co prowadzi do spadku stężenia hormonów tarczycy we krwi. Często ta choroba ujawnia się w ciąży.
Objawy niedoczynności tarczycy:
1. Zmęczenie i ospałość
2. Zwiększona wrażliwość na zimno
3. Zaparcia
4. Blada i sucha skóra
5. Obrzęk twarzy
6. Ochrypły głos
7. Niewyjaśnione zwiększenie się masy ciała (większość jest płynem)
8. Bóle mięśni, sztywność - zwłaszcza ramion i bioder
9. Ból i sztywność stawów, zwłaszcza kończyn dolnych
10. Nadmierne krwawienia miesiączkowe
11. Wypadanie włosów
12. Depresja.
W skrócie, czego nie można wyczytać na Wikipedii: tarczyca to niewielki narząd w kształcie motyla, znajduje się, w obrębie działania 5-tej czakry w gardle. 5-ta czakra jest związana z komunikacją z innymi osobami i chęcią bycia wysłuchanym. Ma również wpływ na zrozumienie i wiarę. Kiedy nasza dusza jest głęboko stłamszona nasze ciało chce ją na powrót przywrócić do równowagi. Kiedy występuje autoimmunologiczne Hashimoto, znaczy nasze ciało krzyczy: zwróć na mnie uwagę, na mój głos, nadszedł czas aby mówić. Hashimoto jest to raczej choroba kobiet niż mężczyzn.
Jeśli ludzie mają często węzeł w gardle, często trzymają "gębę na kłódkę", muszą się liczyć, że taki stan emocjonalny może u nich wywołać chorobę, w tym przypadku jest to choroba tarczycy - Hashimoto.
Nie tylko zablokowanie naszej komunikacji powoduje tą chorobę, dziś w dobie "chemicznej" widać gwałtowny wzrost chorób autoimmunologicznych. Środowisko naszego XXI wieku to toksyny, pestycydy, różnego rodzaju negatywne promieniowanie, przetwarzana żywność, co powoduje, że nasze komórki się mylą, a wielu z nas nawet atakują.
W czakrze gardła mamy taki filtr - sitko do wyłapywania toksyn, trucizn, lecz przy dzisiejszym ich natężeniu czakra gardła nie radzi sobie z oczyszczaniem organizmu. W nasze ciało wpływa dużo mroku i ciemności, codziennego stresu ... toteż pierwszą linią naszej obrony jest zdrowa dieta.
Oczywiście musimy za wszelką cenę wyzbywać się stresu. Niedoczynności tarczycy towarzyszy zmęczenie nadnerczy, toteż w naszej diecie należy kontrolować cukier, kawę, które powodują jeszcze więcej stresu, co oczywiście utrudnia funkcjonowanie tarczycy. Także takie warzywa jak: kapusta, kalafior, kalarepka, brokuły, rzepa utrudniają działanie tarczycy u ludzi z Hashimoto. Następny bardzo istotny składnik naszego pożywienia - gluten, który może sprawić większy atak naszego układu immunologicznego na tarczycę.
Wszyscy jesteśmy różni i chociaż możemy mieć taki sam zdrowotny problem każdego z nas trzeba inaczej uzdrawiać. W chorobie Hashimoto lub innych autoimmunologicznych zalecana jest dieta bezglutenowa, wolna od jodu, należy uważać na soję, mięso, ponieważ białka mięsa są bardziej gęste, a przede wszystkim wystrzegać się produktów przetworzonych. I trudno uwierzyć, że nawet Weganie chorują na Hashimoto.
Osobiście polecam usunąć z diety mięso, które powoduje w organizmie kwaśne środowisko i utrudnia gojenie, leczenie W diecie jest ważne białko i to w każdym posiłku, trzeba go umieć znaleźć w odpowiednich produktach.
Może zabrzmi to zaskakująco ale w Hashimoto nawet osoby z dużą nadwagą mogą być całkowicie wyczerpane z niedożywienia - z braku właściwych składników odżywczych w organizmie, ponieważ cierpią na wielką nietolerancję niektórych składników odżywczych. Doprowadza to do uszkodzenia jelit, chorób nowotworowych, przyśpiesza starzenie. Spożywanie wielu szkodliwych pokarmów może być bezobjawowe lub może się mocniej zaprezentować jako: biegunki, zaparcia, luźne stolce, refluks kwasu, zespół złego wchłaniania składników odżywczych i zwiększenie przepuszczalności jelit. Mogą wystąpić nudności, wysypki skórne, trądzik, choroby układu oddechowego, w tym astma, bóle głowy, przekrwienie błony śluzowej nosa. Najbardziej znana reakcja na żywność została nazwana "celiakia" - nietolerancja na gluten, białko występujące w pszenicy. Lecz w Hashimoto często białko sojowe i białko z jajek również bywają nietolerowane. Podobnie jest z mlekiem, ale mleko nie powoduje zapalenia jelit, nie uszkadza tkanek, może po nim wystąpić tylko biegunka i wzdęcia. Toteż należy samemu kopać głębiej i szukać białek dla siebie. I znając dobrze Hashimoto trudno się dziwić, że ludzie z nadwagą mogą cierpieć na niedokrwistość złośliwą.
I oczywiście nie można tych wszystkich dolegliwości brać do siebie, nie ma dwóch osób, które będą Hashimoto przechodzić w ten sam sposób. Każda wersja tej samej choroby będzie inna. Ludzie różnią się ciśnieniem krwi, pracą nadnerczy, cukrzycą, i różnymi dodatkowymi problemami, stanem emocjonalnym. W grę wchodzi masę innych czynników, ale w każdym przypadku należy mocno postawić na dietę. Około 70-80% układu odpornościowego znajduje się w jelitach, więc układ trawienny ma ogromny wpływ na układ immunologiczny. Nie wolno tego faktu zignorować przy leczeniu wszystkich chorób.
I znana to też prawda, że najtrudniej przestawić człowieka na inną dietę. Łatwiej jest przekonać alkoholika do zaprzestania picia niż skłonić człowieka do zmiany sposobu jedzenia. Ludzie są przyzwyczajeni do swojej kuchni, która może nam uczynić wielkie zło. Często aby być zdrowym trzeba pożegnać: lody, chleb, makaron, sery, mięso, używki. Niektóre produkty utworzone z glutenu + mleczne białka są w budowie podobne do morfiny i posiadają ciche konsekwencje w niszczeniu naszych tkanek.
We wszystkich chorobach nie ma potrzeby kupowania drogich suplementów. Ciało ma niesamowitą moc gojenia się ale trzeba umieć ustawić dobrze własną dietę. Należy położyć nacisk na świeże soki i warzywa. Można się z innymi ludźmi podzielić własną wiedzą na ten temat, szczególnie kiedy przechodzimy podobne doświadczenia, lecz nie wolno nic na siłe narzucać. Co jednego leczy, innego kaleczy.
Surowe wegańskie pożywienie pomaga w oczyszczeniu i detoksyfikacji, szczególnie u osób z uporczywym problemem trawienia białka, co właśnie często zdarza się w Hashimoto. Podstawowym celem w leczeniu Hashimoto jest zmniejszenie stanu zapalnego ze względu na nadmierne wytworzenie nadtlenku wodoru w komórkach tarczycy, które jest wynikiem efektów pobudzających hormon TSH. Zmniejszenie TSH jest koniecznością, a sposobem obniżenia TSH jest unikanie jodu, który stymuluje przysadkę mózgową do wydzielania większej ilości TSH.
Następnym krokiem jest podawanie przeciwutleniaczy, najlepszy jest glutamin, który znajduje się w selenie. Podawanie selenu jest pierwszym i najważniejszym krokiem do poprawy poziomu przeciwciał tarczycy w Hashimoto. Dzienna dawka to zwykle 400 mcg, obojętnie o jakiej porze dnia.
Osobiście Hashimoto nie traktuje jako choroby, tylko stan wynikający z niedoborów składników odżywczych i nadmiar stresu spowodowany zahamowaniem komunikacji.
Należy również wiedzieć, że niedobór jodu w organizmie, który powoduje Hashimoto, może spowodować u kobiet raka piersi. Toteż należy ustawiać bardzo mądrze własną dietę. Polecane są migdały, mleko migdałowe bogate w magnez. Ponadto nie jest wskazany nadmiar węglowodanów z powodu przyrostu wagi przy Hashimoto, a niski poziom węglowodanów może doprowadzić do mgły umysłu, wypadania włosów, hamuje temperaturę ciała, może też zablokować receptory hormonów tarczycy.
W każdej diecie ważny jest tłuszcz - pomaga budować ścieżki hormonalne. Ważne są minerały takie jak: selen, cynk, miedź, żelazo, witaminy z grupy B (antystresowe). Ważna jest witamina D (modular odpornościowy), który może pomóc zahamować reakcje układu immunologicznego w Hashimoto, ważny jest dla niektórych osób również jod, przeważnie u osób z niskim ciśnieniem krwi wskazana jest sól jodowana.
Jak już wspominałam, tarczycy odpowiada 5-ta czakra gardła, kiedy występuje konflikt w głowie i sercu może być zaburzona równowaga tarczycy. Aby ten konflikt usunąć dobrze jest medytować, modlić się, stosować ćwiczenia oddechowe, co pomoże wszystkim naszym czakrom. Oczywiście wskazane są spacery, joga, tai-chi, qi-gong. Przy Hashimoto trzeba uzbroić się w wielką cierpliwość i trzeba być bardzo konsekwentnym.
Vancouver
21 Feb. 2015
WIESŁAWA