czwartek, 7 lipca 2016

Klęska tradycyjnej medycyny. E-book od Oli Gordon

By Alina Zienowicz Ala z - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2932505

Wszystko zaczęło się od pojawienia się magicznych leków, z których pierwszym była penicylina. Choć Alexandrowi Flemingowi przyznano kredyt w 1922 za odkrycie, że pleśń, jak zaobserwował, zabija zarazki w naczyniu laboratoryjnym przy oglądaniu pod mikroskopem, to właściwie Louis Pasteur poczynił tę samą obserwację mikroskopową 60 lat wcześniej ze świeżo zgniecionym czosnkiem.

a
Ale czosnku nie dało się przerobić na opatentowaną cząsteczkę, i to, podobnie jak wiele innych naturalnych środków, wkrótce zaliczono do klasy środków typu oleju z węża. Od tego czasu firmy farmaceutyczne pracowały nad rozwojem szczepionek, zamienników hormonów, takich jak insulina, syntetyczna tarczyca i estrogen / progesteron, i wielu innymi patentowalnymi cząsteczkami, które są często tylko zmienionymi wersjami cząsteczek występujących w przyrodzie. Technika chirurgiczna uległa poprawie, i do tej pory ponad 70 mln zabiegów chirurgicznych wykonywanych jest co roku w USA. Stosowanie leków na receptę poszybowało do ponad $100 mld rocznie. Ale przy tej całej hojności, medycyna konwencjonalna upada, spadając do badań naukowych, które odkrywają jej wiele niesprawdzonych terapii.
Nowoczesna medycyna chwali się, że popiera ją nauka, a wszystkie inne marginalne dziedziny leczenia takie jak chiropraktyka, homeopatia, naturopatia itd., to nic więcej jak tylko pseudonauka. Dlatego niech klient uważa kiedy przekracza drzwi szarlatanów medycznych.
Kliknij, pobierz, rozpowszechniaj:

KLĘSKA TRADYCYJNEJ MEDYCYNY