poniedziałek, 10 lipca 2017

Żywność GMO nigdy nie została zatwierdzona przez FDA

Jak to możliwe, że genetycznie modyfikowana żywność nigdy nie została zatwierdzona przez FDA, a mimo to jest tak rozpowszechniona w USA? Amerykanie żyją w przekonaniu, że FDA chroni ich zdrowie za pomocą przepisów prawa, kontroli żywności i badania leków. To przekonanie jest jednak dalekie od prawdy.
Według analityka federacji „Przyjaciele Ziemi” wszystkie uprawy GMO są jedynie „oceniane” przez rządowych regulatorów. Badania prowadzone są przez firmy opracowujące daną roślinę i trzymane pod kluczem. Konflikty interesów nie są przedmiotem zainteresowania FDA.
Niepokojące wyniki 90-dniowych nad kukurydzą wytwarzającą środki owadobójcze opatrzoną nazwą MON863.2 doprowadziły do żądania upublicznienia całości badań przeprowadzonych przez najbardziej złowieszczą korporację na naszej planecie – Monsanto. Na nieszczęście dla niej niemiecki sąd nakazał jej opublikowanie badań, które pokazywały, że szczury laboratoryjne karmione tą kukurydzą nie tylko miały podwyższony poziom białych krwinek, ale miały także mniejszą masę nerek.
Obecnie wiemy już, że geny z genetycznie modyfikowanych organizmów przenoszą się na bakterie w ludzkim ciele, włączając w to jamę ustną i jelita. Gen z soi Roundup Ready został odkryty w ludzkim jelicie, co oznacza, że może przenieść się na płód.
Skorumpowany przez lobbystów amerykański rząd nie ma litości dla swoich obywateli, zmuszając ich do spożywania toksycznej żywności i przyjmowania toksycznych lekarstw. Politycy mianują byłych lobbystów i dyrektorów Monsanto na stanowiska w FDA i USDA, a nawet zasiadają oni w Sądzie Najwyższym. Ten konflikt interesów napędza propagandę głoszącą, że GMO jest bezpieczne dla ludzi, mimo iż wiadomo, że tak nie jest.
Teraz nawet groszek, jabłka i pomarańcze są tak modyfikowane, żeby zawierały obce dla nich bakterie. Zarazę roślinną i grzyby zabija się genetycznie modyfikowanymi substancjami powodującymi raka, ale goniący za zyskami Wielki Przemysł Spożywczy ma to gdzieś.
Badania ujawniły, że myszy karmione genetycznie modyfikowanym groszkiem cierpią na zapalenie płuc  podwyższony poziom przeciwciał w surowicy. Soja GM wywołuje wszelkiego rodzaju reakcje alergiczne i zawiera białka identyczne ze znajdującymi się w roztoczach i krewetkach.
Źródło: http://www.naturalnews.com/053458_GMO_foods_FDA_approval_gene_transfer.html
Żródło:http://wolna-polska.pl/wiadomosci/zywnosc-gmo-nigdy-nie-zostala-zatwierdzona-przez-fda-2016-07