"Pomimo olbrzymiej ilości dowodów popartych rzetelnymi badaniami naukowymi, duża część mediów, lekarze-ignoranci i rzekomi dietetycy ciągle rozpowszechniają przestarzałe teorie oraz wprowadzające w błąd informacje będące na rękę producentom mięsa, nabiału i jaj. Reasumując, jest to polityczny skandal na wielką skalę. Prewencja schorzeń powinna być uznawana za przynajmniej równie ważną, co ich leczenie. Jednak system opieki zdrowotnej zarabia olbrzymie pieniądze na niczym innym jak na leczeniu przewlekłych chorób wywołanych błędami żywieniowymi. Zakrojona na szeroką skalę prewencyjna polityka zdrowotna mogłaby pozbawić go znacznej części dochodów. Nie dziwi więc, że przy takim konflikcie interesów i braku jednomyślnego działania ma miejsce sytuacja, w której propagowanie zdrowej diety staje się fiaskiem. W ten sposób zamyka się błędne koło masowej dezinformacji, na skutek której cierpią ludzie, zwierzęta i środowisko naturalne. Pozostaje nadzieja w jednostkę i ufność, że ma ona wystarczająco dużo rozumu, żeby dla własnego dobra zadbać o swoją dietę. Dobrze zaplanowana, zbilansowana dieta wegańska jest najzdrowszym – a tak naprawdę jedynym zdrowym – sposobem odżywiania się ludzi. Jednak samo wyrzucenie z jadłospisu mięsa, mleka, serów, jajek i ryb nie zagwarantuje nam zdrowej diety. Źle skomponowana dieta wegańska, która nie jest wystarczająco zróżnicowana i zawiera zbyt dużo rafinowanego cukru jest również niezdrowa. Jednak nawet pomimo tego ryzyka wyniki wielu badań naukowych udowadniają, że większość wegetarian i wegan cieszy się lepszym stanem zdrowia niż mięsożercy." ~dr n. med. Ernst Walter Henrich