czwartek, 13 czerwca 2019

Milionom dzieci przepisuje się leki psychiatryczne




W opublikowanym w 2018 roku raporcie Światowej Organizacji Zdrowia stwierdzono, że zgodnie z najnowszymi danymi, ponad czternaście procent wszystkich obywateli USA w wieku powyżej dwunastu lat przyjmowało leki przeciwdepresyjne. Drodzy czytelnicy, zastanówcie się: przy tak wielu badaniach, informacjach i dowodach, które wskazują na duży problem z tym związany, wielu lekarzy i rodziców nadal pozwala dzieciom przyjmować tego rodzaju leki, dlaczego?

To jednak nie koniec. Otóż w rzeczywistości procent dzieci, którym przepisuje się tego typu medykamenty jest znacznie wyższy, niż podają to oficjalne statystyki w wielu krajach. Fakt ten został podkreślony przez Komisję Obywatelską ds. Praw Człowieka (CCHR) w ich filmie „Psychiatry: a Industry of Death”. W przytoczonej produkcji stwierdza się, że obecnie około dwadzieścia milionów dzieci w wieku szkolnym jest faszerowanych stymulantami i lekami psychotropowymi.
Informacje te są niezwykle niepokojące, zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę, że profesjonaliści na całym świecie od wielu lat łączą stosowanie leków przeciwdepresyjnych z samobójstwem, myślami samobójczymi i próbami samobójczymi. Badania dowodzą, że leki przeciwdepresyjne mogą prowadzić pacjentów do śmierci przez samobójstwo W 2016 roku w swoim artykule zatytułowanym Siedem Faktów na temat depresji, holistyczny psychiatra zdrowia kobiet, Kelly Brogan stwierdził: „Wbrew temu, co się powszechnie stwierdza, długoterminowe badania naukowe wielokrotnie wykazały, że leki przeciwdepresyjne pogarszają przebieg choroby psychicznej, nie mówiąc już o ryzyku uszkodzenia wątroby, krwawienia, przyrostu masy ciała, dysfunkcji seksualnych i zmniejszonej zdolności poznawczej. Sekretem wszystkiego jest fakt, że leki przeciwdepresyjne są jednymi z najtrudniejszych leków, które można zmniejszyć. Chociaż można to nazwać wycofywaniem się, to jednak instruktorzy medyczni zostali poinstruowani, by nazywać to zespołem odstawienia, który można scharakteryzować przez gwałtownie wyniszczające reakcje fizyczne i psychiczne. Co więcej, leki przeciwdepresyjne mają ugruntowaną historię powodowania gwałtownych skutków ubocznych, w tym samobójstw i zabójstw. W rzeczywistości, pięć z dziesięciu najpopularniejszych leków wywołujących przemoc okazało się być lekami przeciwdepresyjnymi”.
Z kolei w 2016 roku doniesiono, że szkocka Narodowa Służba Zdrowia (NHS) przepisywała dzieciom leki przeciwdepresyjne przez wiele lat. W raporcie napisanym przez Harry’ego Cockburna, opublikowanym przez Independent w 2016 roku, Cockburn stwierdza, że w samym okresie między styczniem a majem, Tayside i Dundee National Health Service (NHS) przepisały leki przeciwdepresyjne około pół tysiąc dzieciom poniżej osiemnastego roku życia.
W związku z tym, powstaje fundamentalne pytanie, czy leki przeciwdepresyjne powinny być podawane dzieciom w wieku poniżej osiemnastu lat? Harry Cockburn kontynuował swój artykuł, ujawniając, że: W styczniu tego roku największy w historii przegląd raportów z badań klinicznych opracowanych przez firmy farmaceutyczne stwierdza, że nastolatki dwukrotnie częściej popełniają samobójstwo, jeśli przyjmują leki przeciwdepresyjne.”
W tej sprawie zapytano wiodącego psychiatrę dziecięcego, dr Sami Timimiego, co według niego dzieje się z naszymi dziećmi. Dr Timimi jest konsultantem ds. Psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej oraz dyrektorem edukacji medycznej w Narodowej Służbie Zdrowia w Lincolnshire, dyrektorem ds. Programów szkoleniowych w East Midlands Child and Adolescent Psychiatry oraz wizytującym profesorem psychiatrii dziecięcej i poprawy zdrowia psychicznego na Uniwersytecie w Lincoln, Wielka Brytania. W ekskluzywnym wywiadzie dr Timimi stwierdził: „Wierzę, że nie powinno się przepisywać leków antydepresyjnych dzieciom poniżej osiemnastego roku życia na tak masową skalę jak ma to miejsce obecnie. Lekarze przepisują je, ponieważ mogą, dlatego mamy do czynienia z trudnymi sytuacjami, ale ostatecznie prowadzi to do masowego nadpisywania i tworzenia długotrwałych pacjentów przyjmujących leki, które według badań mają niewielką lub żadną przewagę nad pigułką cukrową (placebo), ale za to mają szereg skutków ubocznych i problemów z odstawieniem.”
Po przeczytaniu wielu raportów i opinii specjalistów, a także dowodów, które podkreśliliśmy w tym artykule, dochodzimy do wniosku, że zbyt wielu małym dzieciom przepisuje się niebezpieczne, zmieniające umysł leki, zanim ich problemy zostaną w pełni zbadane.