poniedziałek, 9 grudnia 2019

Naukowcy przyznali, że eksperyment ze zmodyfikowanymi genetycznie komarami wymknął się spod kontroli

Aedes albopictus na ludzkiej skórze

Wypuszczanie do środowiska naturalnego zmodyfikowanych genetycznie komarów to popularna metoda, która ma docelowo ograniczyć populację tych owadów na danym obszarze. W ten sposób można byłoby pozbyć się komarów, które roznoszą niebezpieczne choroby. Jednak eksperyment, który został przeprowadzony w Brazylii, wymknął się spod kontroli.


Naukowcy zakładali, że wprowadzenie modyfikacji genetycznej do samców komarów Aedes aegypti i wypuszczenie ich do środowiska naturalnego sprawi, że samice nie będą mogły wydać na świat zdrowego potomstwa. Jest to jedna z metod kontroli populacji komarów, która powinna wykazywać się skutecznością. Tak przynajmniej zakładali naukowcy.

W ramach eksperymentu, który odbył się w latach 2013-2015, w brazylijskim mieście Jacobina wypuszczono dziesiątki milionów zmodyfikowanych genetycznie komarów. Oczekiwano, że populacja tych owadów na tym obszarze zostanie zredukowana o 85%, a co za tym idzie, spadnie również liczba przypadków zarażenia się niebezpiecznymi chorobami wśród ludzi. Jednak szacunki, które zostały oparte o badania laboratoryjne, nie miały przełożenia na rzeczywistość.
Naukowcy z Uniwersytetu Yale'a przebadali komary na terenach objętych eksperymentem i z zaniepokojeniem odkryli, że zmodyfikowane genetycznie owady potrafiły się rozmnażać. Co więcej, populacja komarów w brazylijskim mieście Jacobina stanowi teraz mieszankę owadów pierwotnych, oraz tych, pochodzących z Kuby i Meksyku. Początkowo populacja niebezpiecznych komarów faktycznie spadała, lecz po 18 miesiącach ponownie zaczęła wzrastać. Przypuszcza się, że samice nauczyły się rozpoznawać zmodyfikowanych samców i zaczęły je unikać.

Eksperyment ostatecznie wywołał efekt odwrotny od zamierzonego – liczba komarów przenoszących niebezpieczne choroby wzrosła. Naukowcy uspokajają, że obecność zmodyfikowanych genetycznie owadów w środowisku naturalnym nie stanowi zagrożenia dla ludzi, choć nikt tak naprawdę nie wie, jakie będą efekty uboczne tego eksperymentu.