Istnieje wiele metod stawiania igieł. Ja wykorzystywane są do dwóch technik - akupunktury oraz igłoterapii. Akupunktura jest terapią wywodzącą się z medycyny wschodniej. Poprawia funkcje organizmu i wspomaga naturalny proces samoleczenia poprzez stymulowanie określonych miejsc anatomicznych - zwanych punktami akupunkturowymi. Ich rozmieszczenie wynika z teorii meridianów - punktów energetycznych. Igłoterapia bazuje na mięśniowo-powięziowych punktach spustowych (czyli miejscach wzmożonego napięcia mięśnia w obrębie jego brzuśca) i ich stymulacji. Ulegają one rozluźnieniu pod wpływem nakłuwania. Po więcej informacji zapraszam do kontaktu 📞 694 607 521
Problem infekcji dróg moczowych dotyka miliony osób, głównie kobiet. Antybiotyki nie są skuteczne, gdyż wg statystyk w ponad 85% przypadków infekcja po pewnym czasie powraca i często przenosi się na nerki. A przecież chemiczny antybiotyk to nie cukierek, a jego przyjmowanie jest katastrofalne w skutkach.
W większości za zakażenie dróg moczowych jest odpowiedzialna bakteria Escherichia coli i osłabiony system immunologiczny. W prosty sposób można sobie poradzić z bakteriami w układzie moczowym stosując naturalny preparat, który już po pierwszym zażyciu przynosi wyraźną poprawę, a po całej kuracji infekcje przestaną nawracać.
Na mieszankę weź:
250 g korzenia pietruszki Pęczek natki pietruszki 1 szklankę oliwy z oliwek 250 g miodu organicznego 250 g skórki z cytryny bez pestycydów lub jeśli nie jesteś pewien usuń je
Sposób przygotowania:
Umytą pietruszkę pokroić na kawałki, dodać pozostałe składniki a następnie wszystko zblendować na jednolita masę. Przełożyć do słoika, trzymać w lodowce.
Dawkowanie:
Przyjmować 1 łyżkę stołową 2 razy dziennie – rano i wieczorem. Po spożyciu całości nie powinno już być bakterii.
Dodatkowo wspomożesz kuracje jeśli będziesz :
1. Pić dużo wody – przynajmniej 8 szklanek dziennie (pomaga wypłukiwać bakterie i oczyszczać pęcherz), raz dziennie wodę z solą 2. Regularnie opróżniać pęcherz 3. Popijać herbatkę z pietruszki (gotować kilka minut pokrojony korzeń i natkę, przecedzić, pić po przestudzeniu ) 4. Pić herbatkę ze skrzypu polnego 5. Włączać ogórki do codziennej diety 6. Dodawać sok z żurawiny do herbaty (nie słodzić) 7. Popijać nalewkę czosnkową lub wywar czosnkowy 8. Za każdym razem gdy poczujesz pieczenie przy oddawaniu moczu, wypij 2 szklanki wody, a następnie rozpuść ¼ łyżeczki sody oczyszczonej w 125ml wody i wypij. Dodatkowo przez czas kuracji dobrze jest unikać cukru, słodyczy, ostrych przypraw, czekolady, owoców cytrusowych i kofeiny Po takiej kuracji infekcje przestana nawracać i system immunologiczny zostanie wzmocniony.
Kręgosłup jest podstawą, na której utrzymuje się wszystko, z czego składa się ciało człowieka.
Nie tylko poważne urazy, ale nawet minimalne zwichnięcia kręgów, często niewidoczne na zdjęciach rentgenowskich powodują nieprawidłowości w funkcjonowaniu nawet odległych narządów, powodując bóle i wiele innych dolegliwości, a wtedy zgłaszając się do lekarza pierwszego kontaktu, otrzymujemy chemiczny złoty środek na receptę aby uśmierzyć ból, który nie usuwa przyczyny ale chwilowo objawy blokując receptory odpowiedzialne za ból, lub też jesteśmy leczeni na choroby, których tak naprawdę nie mamy, a dolegliwości są tylko efektem przemieszczenia kręgów.
W przeszłości, kiedy człowiek żył zgodnie z naturą, w nieustannym ruchu, przy praktycznym braku najgorszej z możliwych pozycji – siedzącej – samoistne choroby wynikające z przesuwania się kręgów, wiotczeniu mięsni przykręgosłupowych były rzadkością. Obecnie to prawdziwa epidemia. Dotyka już nawet dzieci, bo te już nie grają w piłkę czy dwa ognie, ale siedzą nieruchome wiele godzin wpatrzone w ekran monitora lub telewizora.
Ale jeśli spojrzymy na statystyki, 70% bólów głowy pochodzi z wadliwej postawy i z problemów z kręgosłupem szyjnym – oczywiście możemy „leczyć się latami” przy pomocy chemii – skutek będzie taki, że choroba się nie cofnie a będzie postępować , a leki farmaceutyczne tyko chwilowo uśmierzą ból, i dodatkowo spowodują inne problemy zdrowotne.
Problemy z części piersiowej kręgosłupa mogą powodować ból w okolicy serca, żołądka i jelit. Problemy z kręgosłupa lędźwiowego może przejawiać się jako ból w biodrach, udach, ból promieniujący w nogach , zmęczenie.
Odpowiednie leczenie i i wzmocnienia kręgosłupa może pomóc pozbyć się problemów nie tylko z kręgosłupem, ale z ogólnym stanem zdrowia. Oto akie problemy zdrowotne mogą wiązać się z kręgosłupem
1995 - Ukazuje się pierwsze wydanie "KART ILLUMINANTI" - ujawniające ich plany jedna z kart to "Ogólnoświatowa pandemia" druga to "Przymusowe szczepionki"
2010 - Na stronie Fundacji Rockelfellera pojawiają się pierwsze wzmianki o pandemii koronawirusa
2012 - Na uroczystości otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie zaprezentowany zostaje masoński scenariusz pandemii i szczepionek.
2012 - Raport Krajowej Rady Wywiadu USA: przed 2030 rokiem należy spodziewać się nowego rodzaju wirusa, który dotrze do każdego zakątku świata
2014 - W laboratorium w Karolinie Północnej rozpoczynają się badania nad mutacjami wirusów koronowych
Szefem zespołu jest profesor Ralph Baric a jego asystentką Lisa Gralinski, Polka z pochodzenia
2015 - w USA ogłoszone zostaje moratorium na prowadzenie tych badań, ze względu na zbyt wielkie ryzyko dla świata, w przypadku wydostania się szczepów na zewnątrz
2015 - Baric na portalu NATURE publikuje pracę naukową gdzie prezentuje wyniki dotychczasowych badań
Francuski profesor recenzujący tę pracę w Paryżu pisze: trajektoria szerzenia się tego wirusa może być nieobliczalna
2016 - projekt zostaje przeniesiony do wojskowego laboratorium w Wuhan, w Chinach, które powstało w kontekście przyszłej ewentualnej wojny biologicznej
Szefowa projektu Shi Zenghli, zwana BAD WOMAN rozpoznaje receptor ACE2, ten sam u nietoperza i człowieka, dzięki czemu może przenieść naturalne koronawirusy zwierzęce na ludzi. Preferowany kierunek infekcji: ludzkie płuca - cytat z wyników badań. Patogen zostaje przetworzony w zmutowaną broń biologiczną poprzez dodanie do niego ludzką ręką tak zwanej "wzmocnionej funkcji działania"
2016 - na lotnisku w Detroit FBI zatrzymuje chińskiego naukowca, przewożącego próbki MERS i SARS
2017 - Piotr Czumachow, rosyjski mikrobiolog mówi, że w Wuhan robi się rzeczy "absolutnie szalone"
2017 Dr Fauci podczas wykładu na Uniwersytecie w Georgetown mówi o zaskakującej chorobie podczas obecnej kadencji Trumpa
2018 - pierwsze symulacje przyszłej pandemii
2019 - październik - konferencja Event201 w Nowym Jorku i precyzyjny scenariusz rozwoju epidemii koronawirusa (prowadzone są rozmowy jak manipulować mediami i jak cenzurować „wrogą” narrację”)
2020 - projekt zostaje wdrożony w życie, mimo, że wirus jest dwukrotnie dwukrotnie bardziej zaraźliwy od grypy, zabija relatywnie rzadko
03.2020 Bill Gates próbuje wymóc na WHO ogłoszenie pandemii – WHO nie chce tego zrobić
14.03 Bill Gates wpłaca do WHO 50 mln dolarów
15.03 WHO ogłasza stan pandemii (stan ten pozwala wprowadzać leki i szczepionki bez badań bezpieczeństwa – jaki jest prawdziwy cel szczepień?)
Świat się zatrzymał na podstawie symulacji komputerowej sugerującej że umrze 100 milionów ludzi.
Wg modelów komputerowych tej samej firmy lodowców na Antarktydzie już nie ma.
COVID-19 zastępuje wszystkie inne choroby
Manipulacje danymi osiągają apogeum. Nie zestawia danych, pokazuje się je tylko wybiórczo.
Stosowany test RT PCR pokazuje fałszywie nawet w 8 na 10 przypadków. CDC podaje, że nawet jeśli test wykazał pozytyw i masz objawy, nie znaczy to że masz wirusa.
Żadne laboratorium na świecie nie ma pełnego obrazu genomu wirusa. W związku z tym co jest testowane i przeciw czemu ma działać szczepionka.
Fakty zaczynają powoli tworzyć mozaikę
Szpitale dostają kilka razy więcej pieniędzy za pacjenta z diagnozą covid i dodatkowy bonus za podłączenie do respiratora
Cenzura trwa w najlepsze. Usuwa się ludzi mówiących inaczej niż rządy i główne media. Naukowcy i lekarze, nie mówiąc o zwykłych ludziach są wyśmiewani i wyciszani.
Przebijają się informacje, że „covid-19” wpisuje się wszystkim zmarłym w szpitalach. Bez względu na to na co naprawdę umarł pacjent.
Na covid umiera się tylko w szpitalu – brak danych o zmarłych poza szpitalem.
Wirus jest wyłącznie narzędziem, cele są inne
Rządy chodzą na pasku zakulisowej władzy działającej poprzez korumpowanie świata nauki, mediów, polityki i medycyny
Idąc metodą faktów dokonanych - po czterech miesiącach trwania pandemii sam wirus nie zabił więcej ludzi niż sezonowa grypa, natomiast psychoza wytworzona wokół sprawy ma realnie niszczącą siłę
Scenariusz realizowany jest perfekcyjnie, ludzie przez lata uczeni wiary w "ekspertów telewizyjnych" nie protestują.
Rośnie skala bezprecedensowej inwigilacji społecznej
COVID-19 staje się bronią doskonałą.
Pod jego pretekstem można już zrobić właściwie wszystko
Na jesień „planowana” jest kolejna fala wirusa."
Syn zapytał kiedyś swojego ojca: „Jak żyłeś wcześniej bez dostępu do technologii: bez internetu bez komputerów bez telewizorów bez klimatyzacji bez telefonów komórkowych? ” Ojciec odpowiedział: „Tak jak dzisiaj żyje twoje pokolenie: bez modlitwy bez współczucia bez honoru bez szacunku bez wstydu bez skromności bez czytania książek ..... My, ludzie urodzeni w latach 1939 - 1985, jesteśmy błogosławieni. Nasze życie jest tego żywym dowodem: grając i jeżdżąc na rowerach, nigdy nie nosiliśmy kasków. Nie baliśmy się chodzić do szkoły samotnie od pierwszego dnia. Po szkole bawiliśmy się do zachodu słońca. Nigdy nie oglądaliśmy telewizji przez pół dnia. Graliśmy z prawdziwymi przyjaciółmi, a nie z przyjaciółmi z Internetu. Jeśli kiedykolwiek byliśmy spragnieni, piliśmy wodę z kranu, a nie z butelki. Nie chorowaliśmy często , chociaż dzieliliśmy tę samą szklankę soku z czterema przyjaciółmi. Nigdy nie przytyliśmy, chociaż codziennie jedliśmy dużo chleba i ziemniaków. Jesteśmy przyzwyczajeni do tworzenia naszych zabawek i zabawy nimi. Dzieliliśmy się naszymi zabawkami, książkami. Nasi rodzice nie byli bogaci. Dali nam swoją miłość, nauczyli nas cenić duchowość, dali nam pojęcie prawdziwych ludzkich wartości - uczciwość, wierność, szacunek, ciężka praca. Nigdy nie mieliśmy: telefonów komórkowych DVD, PlayStation Xbox, gry wideo laptopów, czatu internetowego. "Ale mieliśmy prawdziwych przyjaciół!"
Odwiedzając dom przyjaciela bez zaproszenia, byliśmy ugoszczeni prostym i skromnym jedzeniem.
Nasze wspomnienia były na czarno-białych fotografiach, ale były jasne i kolorowe, z przyjemnością przeglądaliśmy rodzinne albumy i z szacunkiem przechowujemy portrety naszych przodków. Nie wyrzucamy książek do kosza, stanęliśmy po nie w kolejce. Nie podawaliśmy naszego życia opinii publicznej i nie rozmawialiśmy o życiu innych z zachwytem, tak jak ty - pokazując swoje życie na Instagramie, publicznie omawiając swoje rodzinne sekrety w mediach.
Jesteśmy unikalnym i najbardziej wyrozumiałym pokoleniem, ponieważ jesteśmy ostatnim pokoleniem, które słuchało swoich rodziców i pierwszym pokoleniem, które słucha swoich dzieci.
Jesteśmy edycją limitowaną. Ucz się od nas! Doceń nas! NIE ZNAM AUTORA ALE TEKST ŚWIETNY
Koncentrat Kombucha{grzybek herbaciany} na pokrzywie, zelonej herbacie i wodzie z lasu odstąpię☺️ Oczyszcza, odwapnia i odżywia szyszynkę, najlepiej w połączenu z Ormusem. Jest bogaty w witaminy z grupy B (B1, B2, B6, B12) i witaminę C. Reguluje ciśnienie za niskie podnosi, za wysokie obniża. Kombucha ma silne właściwości odtruwające, ze względu na dużą zawartość kwasu glukuronowego i jego pochodnych. Kwas glukuronowy ma zdolność łączenia się z wieloma toksynami i metabolitami leków. Toksyny przechwycone przez ten kwas są unieszkodliwione i wydalone z organizmu. Zaobserwowano również pozytywny wpływ kombuchy na florę jelitową – a jak wiadomo, ostatnie badania dowodzą, iż mikroflora jelit ma kluczowe znaczenie nie tylko w procesie trawienia, lecz również odpowiada za prawidłową odporność organizmu, a jej zaburzenia prowadzą do takich chorób, jak alergie czy depresja. Z kolei zawartość polifenoli, witaminy C i niektórych minerałów odpowiada za przeciwutleniające (antyoksydacyjne) działanie kombuchy.
Polska przeprowadziła za mało testów i nie we wszystkich województwach sytuacja jest jasna, jednak pewne jest jedno – szczyt epidemii nie nastąpi jesienią, wbrew temu, co zapowiada minister zdrowia Szumowski.
Wywiad, jakiego udzielił „Wyborczej” prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych unaocznia skalę podporządkowania zdrowia publicznego doraźnym celom politycznym w wykonaniu polskiego rządu.
24 kwietnia na antenie Polsat News, Łukasz Szumowski wypowiedział następujące słowa: „Jest wiele modeli rozwoju epidemii w Polsce. Te, które dostaję z renomowanych zespołów badawczych, mówią, że szczyt zachorowań może nastąpić jesienią”.
Kilka dni temu Szumowski powtórzył taką tezę, strasząc obywateli, że jesienią czekają nas dwie epidemie równocześnie: koronawirusa i grypy sezonowej. Wcześniej rozprawiał też o tym, że wirus zostanie z nami przynajmniej przez dwa lata.
Prof. Flisak uważa, że Szumowski mija się prawdą. „Jeśli minister mówi, że szczyt epidemii mamy przed sobą, to opiera się na tajemnej wiedzy niedostępnej epidemiologom” – powiedział w wywiadzie dla „GW”.
Naukowiec podkreślił, że sytuacja w naszym kraju wydaje się stabilna, a szczyt zachorowań nie będzie oznaczać radykalnego wzrostu liczby przypadków. Jednoznaczne określenie tego, kiedy nastąpi, jest trudne do stwierdzenia z powodu zaniedbań polskiego rządu.
„Każda epidemia przebiega według krzywej Gaussa. Jeśli nie widać jej szczytu, to znaczy, że jest ścięty, bo przeprowadzono za mało badań, by uzyskać przynajmniej przybliżony obraz przebiegu tej epidemii. Jeśli od czterech tygodni odnotowujemy podobną liczbę zakażeń, to znaczy, że linia odcięcia jest bardzo obniżona” – powiedział epidemiolog.
Według Flisaka niektóre województwa mają już najgorsze za sobą. „W podlaskim mamy klasyczną krzywą. W ostatnich dniach nie ma nowych przypadków. Trudno przyjąć, że to tylko pozorny spadek. Nasze laboratoria nadal wykonują około 200 testów dziennie. Skoro nie wykrywamy nowych zakażeń, to znaczy, że epidemia tu wygasa” – powiedział.
Epidemiolog jest również sceptyczny co do zasadności straszenia Polaków podwójną epidemią jesienią. Jego zdaniem do tego czasu spora część Polaków będzie już odporna na COVID-19.
„Układ odpornościowy, stykając się z nowym patogenem, może się pomylić. Nowy patogen jest na tyle podobny do jakiegoś „starego”, który nasz organizm już zna, że jest na niego odporny. A w środowisku krąży cała masa koronawirusów, nie wszystkie są chorobotwórcze. Jeśli przyjąć, że znaczna część z nas ma odporność na „stare” koronawirusy, to może skutecznie bronić się przed nowymi, a przynajmniej osłabiać ich działanie. To mogłoby tłumaczyć, dlaczego tak wiele osób przebywa zakażenie bezobjawowo lub skąpoobjawowo” – zwrócił uwagę prof. Flisak.
Warto sobie zatem zadać pytanie – skoro twierdzenia Szumowskiego o odległym końcu epidemii nie mają naukowych podstaw, to jaka jest motywacja do ich wygłaszania?
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że decyzja w sprawie ewentualnego terminu zniesienia obowiązku noszenia maseczek ochronnych zostanie podana w ciągu tygodnia do dwóch – donosi TVP Info.
Na pytanie, kiedy Polacy poznają termin zniesienia obowiązku noszenia masek, minister Szumowski odpowiedział, że „jeśli się okaże, że wskaźniki w województwach się utrzymują, to być może regionalnie będziemy wydawali taką decyzję, że w przestrzeni otwartej, na wolnym powietrzu te maseczki będzie można zdjąć, a w zamkniętych przestrzeniach, w komunikacji, w sklepach, we wszystkich miejscach, gdzie powietrze nie przepływa swobodnie, tam one pozostaną”.
„W ciągu dwóch tygodni poznamy termin ewentualnego zniesienia obowiązku noszenia maseczek na otwartej przestrzeni w poszczególnych województwach” – poinformował minister zdrowia.
Decyzja ta zostanie zawarta w rozporządzeniu epidemicznym, które „daje takie uprawnienia o sposobie przemieszczania się na terenie całego kraju lub jego części”. – W tej chwili to rozporządzenie jest na poziomie Rady Ministrów, ale można tak uprościć, że wtedy Ministerstwo Zdrowia proponuje rozwiązanie określenia sposobu przemieszczania się w danym regionie kraju – tłumaczył Szumowski.
Szef resortu zdrowia na pytanie, czy decyzja o sukcesywnym przywracaniu normalnej pracy w szpitalach jednoimiennych od 1 czerwca oznacza ogłoszenie końca epidemii koronawirusa w Polsce, odparł, że jest daleki od tego typu stwierdzeń.
„Mamy etap wypłaszczenia się (krzywej zachorowań – red.) i niewielkiej tendencji spadkowej, ale jak widzicie państwo po kopalniach (na Śląsku – red.), takie ogniska mogą wybuchnąć w każdej chwili, jeżeli nie będziemy jednak tego reżimu trzymać. Reżim sanitarny będziemy mieli cały czas” – podkreślił Szumowski. „Epidemia nie znika, być może mamy dołek w przebiegu tej epidemii, ale z drugiej strony wykorzystajmy to do pracy na rzecz pacjentów zupełnie innych niż COVID-19, gdzie przecież oni cały czas czekają na to, żeby to wszystko ruszyło” – zaznaczył.
Dodał, że choć w Polsce można było realizować „pojedyncze typy zabiegów” w szpitalach, to jednak obawa przed epidemią spowodowała, że znacznie mniej pacjentów przychodziło na zabiegi i na wizyty do lekarzy.
Można to nazywać chorobą , czy jak tam kto woli , można mnie usuwać ze znajomych , można wyśmiewać , można hejtować, itd... a Ja ... ja żyję zgodnie ze swoim sumieniem , chociaż nie zawsze tak było ,bo jednego czego żałuję w życiu to, to że tak późno postanowiłem nie mordować więcej bezbronnych stworzeń . Nie dzielę zwierząt na te do głaskania i jedzenia !
We współczesnych czasach zabijanie żywych istot, gdy zabijanie ich na żywność nie jest konieczne- jest totalnym barbarzyństwem i nie ma na to żadnego usprawiedliwienia !!! Kiedyś będzie ścigane z urzędu tak jak dziś zabicie człowieka. Nie bądź w gronie zabójców wyjdź z niego już dziś.
Czy można było uniknąć zamknięcia granic, zamrożenia gospodarki, kontroli i szczepień, które przyjęto jako jedynie słuszne rozwiązania o podłożu politycznym, a które przyniosły straty gospodarcze i gniew społeczny w konfrontacji ze skutkami? O ile początkowa troska o zdrowie przyniosła falę wznoszących notowań popularności polityków, aktualnie w zderzeniu z faktami nastąpił ostry spadek notowań polityków walczących z pandemią. Przykładem gwałtownego spadku poparcia jest prezydent Emmanuel Macron, kanclerz Angela Merkel, Boris Johnson, oraz Władimir Putin. Jedynie stabilne notowania ma prezydent Trump. Słabnące poparcie wydaje się wprost proporcjonalne do nachalności propagandy.
Rygorystyczne egzekwowanie przestrzegania zaleceń pandemicznych przez policję we Francji doprowadziło do dziesiątków tysięcy nałożonych kar finansowych jaskrawo kontrastujących z charakterem czynności. Instrument straszaka finansowego stał się paralizatorem dla braku pokory. Coraz częściej i liczniej zaczynają się pojawiać w różnych miastach europejskich gromady muzykantów, spacerowiczów, rowerzystów, bawiących się w berka z policją. W parlamentach potulne głosowania, albo komunikaty rządzących o rzekomym luzowaniu zadekretowanych rygorów, które jednak pozostają dyscypliną skrupulatnie notowaną, rejestrowaną na różne sposoby.
We Włoszech dał się zauważyć nieco inny klimat obrad. Przedstawicielka włoskiego parlamentu Sara Cunial skupiła uwagę opinii publicznej swoją wypowiedzią mówiąc: „Władza absolutna nie pochodzi z narzuconego z zewnątrz przymusu, lecz jest wyborem tych, którzy dla obietnicy bezpieczeństwa rezygnują z wolności pozwalając innym do wyznaczania jej granic, powoli prowadząc do znieczulenia. Media wprowadziły typowy dla totalnego ustroju język powtarzając bez końca wyrazy takie jak „dyscyplina”, „reżim”, „zniesienie do pewnego stopnia”, „zakaz”, „pozwolenie warunkowe”, reglamentując nasze kontakty rodzinne i towarzyskie. Przyjmując kolejne fazy przedstawiane jako kroki poluzowania rygorów kontynuuje się stan hibernacji społeczno-gospodarczej.
Ludzie nie umierają gwałtownie z powodu wirusa, ale cierpią w wyniku przepisów gwarantujących egzystencję w niedostatku i biedzie. Władze tworzące prawo winą za istniejący stan obarczają obywateli. Jednak to obywatele upoważniają rządzących do podejmowania wszelkich kroków w ich imieniu. Dzieci pozbawiono możliwości kształcenia się wbrew konstytucyjnego prawa do nauki. Seniorom proponuje się noszenie bransoletek lokalizujących i śledzących posiadacza, całe społeczeństwo poddawane jest powoli wzorem rygoru więziennego, niewolniczego, obozowego przyzwyczajania się do rezygnacji z prywatności, swobody wyboru, myślenia, podejmowania decyzji. Ten proces odbywa się podstępnie za cenę skutera, tableta.
Wszystkie te zjawiska zachodzą w interesie finansjery, z głównym jej przedstawicielem Billem Gates pozującym na filantropijnego zbawcę i uzdrowiciela świata. Jak przystało na oświeconego profetę, przewidział on pandemię już w 2018 roku. Następnie w październiku 2019 r. dokonał symulacji Wydarzenia 201 w porozumieniu ze swoimi znajomymi z Davos. To z nimi przez dekady realizuje plany zmierzające do wprowadzenia dyktatorskiej kontroli nad światem w sferze rolnictwa, technologii, energii.
Cytując dosłownie wiemy, że zgoda na przyjęcie szczepień zredukuje rozrodczość populacji globu o 10-15%. Przytaczając go chodzi o ratowanie świata eliminując drogą sterylizacji szczepionkowej część ludzkości. To za sprawą szczepionek polio wywołana została epidemia wśród milionów afrykańskich kobiet. Paraliż 500 000 dzieci w Indiach i do dziś kolejne szczepienia zbierają śmiertelne żniwo. Tenże skutek przynosi GMO.
Szczepionki stały się instrumentem przeprogramowania systemu odporności człowieka równolegle z szeregiem działań handlowych z udziałem korporacji międzynarodowych współdziałających we wdrażaniu systemu 5G. Realizowany jest wszędzie dokładnie ten sam schemat. W sosie włoskiej mafii przyjaciele Glaxo (Smith Klein) płacą epidemiologom 2000 euro za 10-minutowe prezentacje w telewizji RAI umów podpisywanych ze stowarzyszeniami medycznymi karmiąc widzów propagandą.
Lekarze przyszłości kpią zarówno z przysięgi zawodowej jak też niezależnych ocen wielonarodowych firm technologicznych dopuszczając je do zarządzania danymi o naszym stanie zdrowia zgodnie z zaleceniami Unii Europejskiej. Uwarunkowanie posiadania elektronicznego dokumentu tożsamości od przeprowadzenia masowych szczepień, przekazanie danych osobowych na rzecz Renzio IBM, które rozpoczęło się już w roku 2016 przysporzyło firmie 30% funduszy. Poza Gatesem są jeszcze inni publikujący czterostronicowe referaty płatne po 800 euro nie mające żadnych podstaw, czy recenzji naukowych. Jeden z członków grupy Bilderberg powiedział, że nie są zobowiązani do takich recenzji.
Udział włoskich środków przeznaczonych na kampanie dotyczącą koronawirusa sięga 140 milionów, z czego 120 milionów to zysk fundacji Gatesa. Część z 74 miliardów euro przeznaczonych przez Komisję Europejską na stworzenie szczepionki przeciw koronawirusowi będzie więc służyć dokładnie wymienionym wcześniej zainteresowanym. Nie przewiduje się absolutnie żadnych środków na ewentualność powikłań, tym bardziej na profilaktykę, którą stanowi nasz styl życia, żywienia jak również relacje międzyludzkie.
Wszystkie czynione dotąd kroki sprowadzają się do osiągnięcia totalnej kontroli i dominacji nad ludźmi sprowadzonymi do roli niewolników pozbawionych własnej woli i prawa do wolności osobistej. Polityczne uniki czynione przez rządzących sprowadzone są do uległości. Wprowadzenie mechanizmu rozpoznawania twarzy doprowadza do upokarzającego traktowania każdego jako przestępcy pod pretekstem pseudo-naukowej interpretacji. Dziedzictwo kulturowe tego kraju i jego obywateli rozszerzy ogniwa oporu w sposób, który dla was będzie nie do zniesienia. Proszę zatem was, koleżanki, koledzy…”
Tu zabrzmiała wrzawa obecnych na sali deputowanych utrudniająca dokończenie wypowiedzi Sary Cunial. Prowadzący obrady zaapelował o uszanowanie prawa do swobodnej wypowiedzi każdego parlamentarzysty nawołując do spokoju i możliwości dokończenia wypowiedzi.
Cunial po krótkiej przerwie: „Apeluję do naszego pana Prezydenta i liczę, że przy następnym telefonie zwróci się bezpośrednio do Trybunału Karnego o postawienie Billowi Gatesowi zarzutu zbrodni przeciw ludzkości. W innym razie niech ustali jak zidentyfikować prawnika, który wykonuje jego polecenia”.
Na marginesie można zgodzić się, że skoro Komisja Europejska dysponująca budżetem powstałym ze składek państw członkowskich finansuje prace fundacji Gatesów nad szczepionką, to znaczy, że naszymi składkami sami finansujemy ten cały koszmar. Kolejny raz ludzie ludziom gotują niechciany los.
Opracowanie: Jola Na podstawie: YouTube.com Źródło: WolneMedia.net
Amerykański gigant kosmetyczno-farmaceutyczny Johnson & Johnson wciąż sprzedaje na brytyjskim rynku puder dla dzieci, pomimo tego, że został wycofany ze sklepów w USA i Kanadzie.
Od lat zasypka dla dzieci Johnson’s Baby Powder jest przedmiotem licznych kontrowersji. Producentowi środka, który używany jest przez rodziców najmłodszych dzieci, zarzuca się, że puder zawiera cząsteczki azbestu. Przed drogi oddechowe mają się one dostawać do płuc i przyczyniać do powstawania choroby nowotworowej. Jak wynika z raportu opublikowanego przez agencję prasową Reutera Johnson & Johnson od dekad wiedziała o obecności azbestu w niektórych partiach pudru.
Dziennikarze Reutera mieli dotrzeć do wewnętrznych raportów firmy, z których jednoznacznie wynikało, że od 1971 roku stosowany do produkcji talk niekiedy zawierał szkodliwy azbest.
Firma od lat jest utrzymuje, że jej produkt jest bezpieczny, ale wypłaca miliardy dolarów odszkodowania tym, którzy decydują się na batalię sądową. W sumie w USA prawie 20 tysięcy osób zdecydowało się złożyć pozwy w tej sprawie.
Miało to olbrzymi wpływ na kondycję firmy, która cały czas zapewnia, że produkt jest bezpieczny i na dowód przedstawia odpowiednie badania naukowe, według których nie ma związku między chorobą nowotworową, a stosowaniem pudru. Pomimo tego zdecydowano się wycofać produkt ze sprzedaży. Oficjalnie powodem jest kampania dezinformacyjna dotyczące zasypki produkowanej przez Johnson & Johnson…
Amerykańskie i kanadyjskie matki już nie kupią podejrzanego i budzącego liczne kontrowersje produktu. Co innego te z Wielkiej Brytanii i innych państw świata – tam puder jest nadal sprzedawany…
Są różnego rodzaju powody tego, że ludzi dopada kaszel. Ten objaw mogą wywołać infekcje dróg oddechowych np. zapalenie oskrzeli lub zapalenie płuc, szczególnie zła reakcja alergiczna jak przeziębienie albo grypa. Mogą go również wywołać pewne leki, takie jak te pomagające leczyć nadciśnienie. Niezależnie od przyczyn, to może być trudną kondycją do życia, zwłaszcza jeśli ten kaszel ingeruje w możliwość dobrego wyspania się. Na rynku jest wiele produktów, które mogą pomóc zmniejszyć kaszel, ale zanim sięgniesz po butelkę syropu , czytaj dalej by dowiedzieć się więcej o soku z ananasa, i dlaczego niedawne badania wykryły, że on może być jeszcze skuteczniejszy niż dostępne produkty w pohamowaniu irytującego kaszlu.
Dlaczego sok z ananasa jest tak skuteczny na kaszel?
Już w 2010 naukowcy w Indii – która ma mocną historię naturalnego leczenia dzięki jej tradycjom ajuwerdyjskim – w porównaniu skutków gotowych syropów z naturalną miksturą soku ananasowego, soli, pieprzu i miodu na kaszel u pacjentów z gruźlicą. Odkryto, że naturalna mikstura była dużo skuteczniejsza w łagodzeniu kaszlu i infekcji gardła niż preparaty handlowe.
To zainicjowało inne badanie na ten temat, i naukowcy doszli do wniosku, że powodem tego iż sok ananasowy jest tak skuteczny w łagodzeniu kaszlu jest obecność bromelainy, enzymu o potężnych właściwościach przeciwutleniaczowych i przeciwzapalnych, które pozwalają mu łagodzić podrażnienia gardła, a tym samym łagodzić nawet ciągły kaszel.
Również pomocne jest to, że ananas zawiera duże ilości wit. C (kolejny potężny przeciwutleniacz), a także jest bogaty w wit. A i minerały takie jak mangan i potas, które pomagają wzmocnić system odpornościowy i ułatwić organizmowi zwalczać infekcje wywołujące kaszel na pierwszym miejscu.
Przepis na ananasowy środek przeciwkaszlowy
Składniki:
1 filiżanka soku ananasowego
1/4 filiżanki świeżego soku z cytryny
1 łyżeczka mielonego imbiru
1 łyżka organicznego, surowego miodu
Szczypta soli
Szczypta pieprzu chili.
Wymieszaj wszystkie składniki w blenderze. Można go stosować do 3 x dziennie.
Kręgarstwo, inaczej chiropraktyka, jest jedną z technik, którą często i z powodzeniem wykorzystuję u moich pacjentów. Ma ono zastosowanie najczęściej w leczeniu dysfunkcji układu mięśniowo-szkieletowego. Polega na ręcznym manipulowaniu ciałem względem kręgosłupa, tzw. chwytach, które mają ustawić kręgi w taki sposób, aby nie uciskały nerwów odchodzących od rdzenia kręgowego. Terapia manualna tego typu pozwala również na przywrócenie ruchomości stawów i więzadeł oraz uśmierzanie bólu. Nerwy rdzeniowe zlokalizowane w różnych odcinkach kręgosłupa mają wpływ na cały organizm, m.in. na oczy, uszy, ale również na organy wewnętrzne, takie jak przepona, żołądek, wątroba, śledziona, jelita czy nerki.
Zapraszam na konsultację Poznań/Opole/Lubań 📞 694 607 521
Zapylanie jest jednym z najważniejszych procesów gwarantujących życie na lądach. Prawie 90% gatunków dziko rosnących roślin, a także ponad 75% gatunków roślin spożywczych zależy całkowicie lub przynajmniej częściowo od zapylania. Zapylacze nie tylko pracują na nasze bezpieczeństwo żywnościowe, ale mają kluczowe znaczenie dla zachowania różnorodności życia na Ziemi.
Niestety – w dużej mierze ze względu na działalność człowieka – owadom zapylającym nie wiedzie się najlepiej. W celu podniesienia świadomości na temat znaczenia owadów zapylających, oraz zagrożeń, jakie napotykają, Organizacja Narodów Zjednoczonych wyznaczyła 20 maja Światowym Dniem Pszczół. Z tej okazji Greenpeace Polska opublikował Raport z badania obecności pestycydów w kwiatostanach rzepaku. W raporcie pokazujemy, z jakimi zagrożeniami mierzą się zapylacze.
Wyniki badań pokazują m.in. pilną potrzebę wyznaczenia celów redukcji zużycia pestycydów w rolnictwie oraz wyznaczenia ilościowych celów zwiększania areału upraw ekologicznych. Ponadto wskazują konieczność zwiększenia finansowania badań i rozwoju ekologicznych praktyk rolnych, polegających na odchodzeniu od chemicznych metod ochrony roślin i stosowaniu rozwiązań chroniących przed szkodnikami oraz wzmacniających odporność całego ekosystemu opartych na różnorodności biologicznej.
Naukowcy, pszczelarze oraz organizacje ekologiczne od lat apelują o działania, które zredukowały by wpływ, jaki na owady ma współczesny intensywny model rolnictwa, a wraz z nim wzrastające zużycie pestycydów. Poszczególne kraje oraz Unia Europejska wprowadzają ograniczenia w stosowaniu tych środków, jednak są one z reguły niewystarczające i niekoniecznie przyczyniają się do wyeliminowania szkodliwych dla zapylaczy substancji z upraw i środowiska. Kilka dni przed tegorocznym dniem pszczoły minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski po raz kolejny zawiesił unijny zakaz stosowania neonikotynoidów i wydał zgodę na stosowanie szkodliwych dla pszczół pestycydów w uprawach rzepaku.
By przyjrzeć się bliżej temu problemowi, Fundacja Greenpeace Polska w roku 2014 podjęła decyzję o rozpoczęciu wieloletnich badań nad obecnością pestycydów w najbardziej popularnej z upraw zależnych od zapylaczy, czyli rzepaku.
Badania i raport zostały zrealizowane w ramach akcji społecznej Adoptuj Pszczołę, której celem jest poprawa sytuacji owadów zapylających w Polsce.
8 maja trzech kardynałów i dziewięciu biskupów wraz z wieloma lekarzami, dziennikarzami, prawnikami, myślicielami i specjalistami z całego świata wystosowało apel o podniesienie świadomości społecznej wśród ludzi, rządów, naukowców, oraz mediów w odniesieniu do poważnych zagrożeniach dla wolności jednostki, jakie powstały podczas rozprzestrzeniania się COVID-19.
Niebezpieczeństwa te były odczuwane w jednych krajach bardziej niż w innych, ale uwaga katolików i ludzi dobrej woli musi być skupiona, abyśmy wszyscy mogli zrozumieć razem, co się dzieje: jeśli wszyscy rozważymy tylko zdrowotną stronę epidemii a nie rozumiemy jej społecznych, ekonomicznych, politycznych i religijnych konsekwencji, to będziemy na drodze do przyszłości, w której rządy i hierarchia kościelna zostaną wykorzystane przez siły, które uważają, że nie ma wyższego autorytetu niż one same i których cele są bardzo niejasne.
Idea planów Nowego Porządku Świata, zgodnie z którymi kraje i zwykli obywatele będą mieli odebraną tożsamość przez potężne elity, jeszcze kilka lat temu mogła wydawać się absurdalna. Teraz te same plany są ogłaszane i faktycznie realizowane jako dobre dla społeczeństwa i jednostek. Te promowane przez międzynarodowe ugrupowania plany muszą zostać zdemaskowane, zrozumiane i ujawnione. W normalnych czasach taka praca byłaby zadaniem mediów, aby każdy z nas był świadomy tego co się dzieje, abyśmy mogli wypowiadać się przeciwko jako wierzący i jako członkowie społeczności.
Taki jest cel apelu: aby przełamać obserwowaną ciszę medialną, szczególnie w kontekście braku jakiejkolwiek dyskusji na temat indywidualnych wolności i praw. Są one teraz cenzurowane i kontrolowane. Pragniemy również poprosić członków społeczności naukowej o omówienie tych kwestii bez nacisków ze strony interesów ekonomicznych lub ideologicznych oraz o przypomnienie rządom o ich odpowiedzialności za dobro wszystkich.
Apel z pewnością wywołał pewną dyskusję i debatę. W Niemczech wielu biskupów po prostu mówi o „teoriach spiskowych” i całkowicie nie byli w stanie oddalić naszych roszczeń. W ten sposób podpięli się do współczesnego nurtu ideologicznego. Podczas ostatniego wywiadu w niemieckim tygodniku katolickim „Die Tagespost” kardynał Müller (jeden z sygnatariuszy apelu) odważnie zauważył, że „współczesnym trendem jest uznawanie każdego, kto myśli inaczej, za teoretyka spisku”.
„Ci, którzy nie potrafią rozróżnić przydatności od niebezpieczeństwa globalizacji, zaprzeczają rzeczywistości. Papież Franciszek wypowiedział się przeciwko państwom i organom międzynarodowym narzucającym aborcję w biednych krajach jako formę neokolonializmu i odmawiając im pomocy jeśli odmówią jej realizacji. Kiedy Alberto Fujimori był prezydentem Peru, rozmawiałem z wieloma kobietami i mężczyznami, którzy zostali nieświadomie wysterylizowani i zostali oszukani dużymi sumami pieniędzy i obietnicami opieki zdrowotnej i lepszego życia. Czy to jakaś teoria spiskowa? To samo należy powiedzieć o oskarżeniach o teorie spiskowe w odniesieniu do zaszczepienia siedmiu miliardów ludzi, mimo że szczepionka nie została jeszcze odpowiednio przetestowana, gdzie każdemu ma się odmawiać podstawowych praw jeśli odmówią przyjęcia szczepionki. Nikt nie może być zmuszany by uwierzyć, że kilku miliarderów dobroczyńców ma najlepsze plany poprawy sytuacji na całym świecie tylko dlatego, że udało im się zgromadzić tak ogromne sumy pieniędzy.”
Takie same słowa usłyszeliśmy od arcybiskupa Athanasiusa Schneidera: „To niesamowite, że Kościół, polityka i establishment medialny (idąc za głównym nurtem) starają się dyskredytować niepokój wyrażony w apelu nokautującym argumentem teorii spiskowych, tak że każda dalsza debata natychmiast zostaje zatrzymana. Pamiętam ten sam rodzaj reakcji i języka pod sowiecką dyktaturą, kiedy dysydenci i krytycy głównej ideologii i reżimu politycznego byli oskarżani o powtarzanie tworzonych na kapitalistycznym Zachodzie „teorii spiskowych”.”
Należy również powiedzieć, że apel – pomijając krytykę, która została wysunięta przez tych, którzy chcą wybielić niedogodności, które wszyscy widzimy na własne oczy – poparły ważne osoby świeckie i kobiety oraz wielu wybitnych przedstawicieli świata nauki i mediów. Za apelem opowiedział się Robert Francis Kennedy Jr. W ciągu niecałego tygodnia apel zebrał prawie 40 000 podpisów i jest obecnie czytany na Wschodzie.
Oczywiste jest, że wśród Hierarchii dochodzi do głębokiego podziału, a apel pozwala nam to zobaczyć. Dowodem na to jest wyraźnie globalistyczna podstawa organizowanego Dnia Modlitwy o Ludzkość ustanowionego przez Komitet ds. Braterstwa (Higher Committee for Human Fraternity) ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, mającego prosić o zakończenie pandemii, na co Stolica Apostolska natychmiast wyraziła zgodę.
Trend ten, ratyfikowany niedawno w Deklaracji z Abu Zabi, wyraźnie czerpie inspirację z relatywistycznej ideologii stojącej za masońską myślą. Jako taki nie przedstawia sobą nic katolickiego i bardzo niepokojącym jest to, że Kościół pozwolił się wykorzystać jako „promotor” Nowego Porządku Świata (który jest absolutnie i całkowicie antykatolicki).