niedziela, 6 września 2020

SKARGA LEKARZY: „ZŁYMI DIAGNOZAMI I NIEODPOWIEDNIM LECZENIEM COVID-19 ZABIJALIŚMY LUDZI”




Skarga lekarzy na rządowe środki podjęte podczas „pandemii” koronawirusa została wniesiona do prokuratury w Rzymie. Towarzyszy jej odwołanie wniesione do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Zdaniem włoskich ekspertów błędne diagnozy i niewłaściwe leczenie przyczyniły się do wielu zgonów niewinnych istnień ludzkich.

„Zabijaliśmy ludzi”

Badacz i lekarz sądowy Paquale Bacco, wraz z wirusologiem Giulio Tarro i sędzią Angelo Giorgiannim, złoży skargę na włoski rząd do prokuratury w Rzymie i wniesie odwołanie do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie środków podjętych przez rząd Giuseppe Conte podczas szczytu „pandemii” koronawirusa w Rzymie.

Trzej eksperci skargę wniosą za pośrednictwem stowarzyszenia „L’Eretico”, które liczy już około 2 tys. lekarzy i prawników.

W raporcie skierowanym do prokuratury zwrócono uwagę na szereg aspektów niewłaściwego administrowania „pandemią” Covid-19 we Włoszech, w szczególności z medyczno-naukowego, epidemiologicznego i prawnego punktu widzenia.

W szczególności chodzi o niewłaściwe podejścia diagnostyczne, nieodpowiednie leczenie, nieracjonalne powstrzymywanie rozprzestrzeniania się wirusa i nieodpowiednie środki bezpieczeństwa, które obowiązują do dzisiaj.

Pasquale Bacco otwarcie mówi o tym, że przez złe diagnozy i nieodpowiednie leczenie na oddziałach intensywnej terapii zabijano ludzi:

Zabijaliśmy ludzi, chociaż nie robiliśmy tego w złej wierze, ponieważ znaleźliśmy się w nowej sytuacji, ale na oddziale intensywnej terapii zastosowano niewłaściwe leczenie. Mówiono, aby nie stosować leków przeciwzapalnych, które są obecnie podstawą nowej terapii, a nie stosowano heparyny, ani hydroksychlorochiny, o których wiemy, że są nieodzowne, natomiast wręcz paliliśmy tkankę płucną chorych wykonując głęboką wentylację.

Widziałem podstawy płuc pacjentów z COVID podczas sekcji zwłok i były one całkowicie spalone, ponieważ czysty tlen wysyłany pod określonym ciśnieniem powodował prawdziwe oparzenie. Następnie pojawiały się choroby zakrzepowo-zatorowe, ponieważ tlen nie krążył z powodu niedrożności płuc. Lekarze postępowali zgodnie z wytycznymi rządu, używając całkowicie złego protokołu terapeutycznego. To było jak leczenie cukrzycy cukrem.

Skąd się wzięły te wytyczne rządowe?

Kto je wydał i czego miały być one celem?

3500 niepotrzebnych zgonów

O tragicznych konsekwencjach rządowych wytycznych Pasquale Bacco opowiadał także podczas audycji w America Oggi Tv, gdzie wystąpił wraz z wirusologiem Giulio Tarro i pulmonologiem prof. Giuseppe De Donno.

Stwierdził tam, że gdyby pozwolono lekarzom przeprowadzić sekcję zwłok, aby zobaczyć, co naprawdę dzieje się w ciele osób, które zaraziły się koronawirusem, od razu zrozumieliby, że protokół terapeutyczny stosowany od początku stanu zagrożenia zdrowia był błędny.

Jego stanowisko poparł pulmonolog De Donno, który otwarcie powiedział, iż wielu lekarzy musiało stanąć oko w oko z nagłymi wypadkami i chociaż działali w dobrej wierze, po sekcji zwłok w wielu przypadkach rozumieli, że wyrządzili więcej szkód niż pożytki.

Profesor wysunął mrożącą krew w żyłach hipotezę o niepotrzebnych zgonach 3500 istnień ludzkich, które można było uratować, gdyby zastosowano inne podejście medyczne.

Skarga na maseczki

W skardze do prokuratury poruszane są także inne kwestie, np. noszenie maseczek, „dla których Ministerstwo Zdrowia przewiduje ewentualne przeciwwskazania”:

Maski, zwłaszcza przy aktualnych temperaturach tworzą przed nosem i ustami prawdziwe pożywki hodowlane, umożliwiające powstanie bardzo niebezpiecznego stężenia mikroorganizmów gotowych do rozprzestrzeniania się w ludzkim organizmie. Ponadto, wielogodzinne używanie masek prowadzi do hiperkapnii, czyli podwyższenia stężenia dwutlenku węgla z równoczesnym niedoborem tlenu we krwi, co bardzo spowalnia reakcje (wyobraźcie sobie, jak niebezpieczne jest to podczas prowadzenia samochodu). Hiperkapnia powoduje i zwiększa kwasicę komórkową, która jest doskonałym punktem wyjściowym dla rozwoju nowotworów – twierdzą włoscy lekarze.

 Jednak to kwestia szczepionki w rzeczywistości budzi zakłopotanie wielu podmiotów z sektora opieki zdrowotnej.

Doktor Bacco stwierdził, że „mamy do czynienia z kolosalną operacją ekonomiczną, realizowaną przez lobby farmaceutyczne”.

Komisja prawna stowarzyszenia L’Eretico przygotowała już formularz, za pomocą którego obywatele mogą poprosić swojego pracodawcę (lub dyrektora szkoły w przypadku szkół) o przejęcie odpowiedzialności cywilnej i karnej za wszelkie szkody zdrowotne wynikające z noszenia masek.

Podobny formularz został przygotowany w celu przejęcia odpowiedzialności lekarza lub pediatry, gdy konieczne jest podanie obowiązkowej szczepionki.

Świadoma zgoda pacjenta jest prawnie wymagana: wszelkie przeciwwskazania wynikające z leczenia muszą być wskazane przez lekarza, aby pacjent mógł zdecydować, czy wyrazić zgodę na leczenie i ewentualne szkody.

Włoscy eksperci nawołują do powrotu do normalnego życia, nie stosując się do poleceń tychże ludzi pozbawionych godności, sumienia i kultury.

Otwarcie mówią, że czas skończyć z tym terroryzmem i z polityką terroru.

Mają również nadzieję, że wniesiona skarga pociągnie rząd do odpowiedzialności za to, co wydarzyło się we Włoszech, kiedy przez złe decyzje „koronawirus” pochłonął tysiące niepotrzebnych ofiar.

Żródło:https://www.odkrywamyzakryte.com/skarga-lekarzy-covid-19/?fbclid=IwAR2hggMb8rHHR7xojyEkxumycM2O0RUKSlgjy30-aIJgEdKf7iwc1ys1vCg