To nie jest artykuł dla ludzi o słabych nerwach ani dla Januszów i Grażyn naszych pandemicznych czasów. Niewiedza o „czymś”, nie powoduje, że to „coś” znika w magiczny sposób
Mówienie wprost o faktach oraz przedstawienie logicznych i faktycznych dowodów na ich istnienie, wzbudza w adwersarzu strach, przerażenie, aż w końcu gniew i szyderczy śmiech, ponieważ wiedza, którą się z nim dzielimy, jest jak zniszczenie piaskownicy, w której przez lata tak misternie budował zamki z piasku.
Światem rządzą cztery korporacje: Black Rock, State Street Corp., Vanguard Group oraz FMR, których właścicielami jest kilkanaście rodzin między innymi takich jak: Rockefeller, Rothschild, Onassis, Kennedy, McDonald, Disney, Bundy, Bush czy Collins.
Korporacje te, zbudowały swój majątek na handlu ludźmi, bronią, narkotykami, prostytucji, globalnym terroryzmie i operacjach fałszywej flagi. Mają swoich przedstawicieli w radach nadzorczych w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, we wszystkich Bankach Centralnych, w Banku Światowym oraz w Systemie Rezerw Federalnych. Są też właścicielami gigantów naftowych, spożywczych, farmaceutycznych, chemicznych, technologicznych. I teraz uwaga Robaczki – te cztery korporacje są też właścicielami wielu państw w tym POLAND REPUBLIC OF!
W 1999 roku korporacja BLACK ROCK, we współpracy z grupą Bilderberg, stworzyła holding ALTRIA który zarządza polską gospodarką, polityką, partiami politycznymi, politykami, sądami, oraz biznesem.
To stamtąd wychodzą wytyczne co ma się dziać w „Państwie Polskim”
Zadaniem polskich polityków opłacanych przez holding ALTRIA , było i jest osłabienie naszej gospodarki, wyprzedaż polskiego kapitału, polskich złóż oraz dokonanie głębokich podziałów społecznych.
Jeżeli te cztery korporacje kontrolują 90 % światowego rynku to po co stworzyły swoje kolejne „dzieci”?
Elektronika: Samsung, Sony, Apple, Dell, Assus I inne
Motoryzacja: Fiat, BMW, Toytota, Mercedes, Audi, Renault i inne
Farmacja: AstraZeneca, Pfizer, Moderna i inne
ŻEBY NAS DZIELIĆ!
Janusz ma komputer Apple, jeździ BMW i szczepił się Moderną. Staszek ma Della, jeździ Fiatem i szczepił się AstrąZenecą. Janusz wygrał , jest lepszy, ma wyższy status społeczny .
Rozumiecie?
Zobaczcie Robaczki, że w tym teatrze każdy z nas dostał swoją rolę i zupełnie nieświadomie ją odgrywa:
Polityk- podtrzymuje wiarę w politykę
Bankier –wiarę w pieniądz
Ksiądz- wiarę w boga
Sędzia – wiarę w sprawiedliwość
Policjant –wiarę w nadzór
Lekarz - wiarę w medycynę Big Pharmy
Każdy odgrywa swoje role. Jesteśmy podzieleni doskonale na każdym możliwym poziomie i wierzymy w to, że tak ma być, że to naturalny porządek świata. Mówimy tak bo innego nie znamy! Mówimy tak, bo właśnie tak nam mówił od dziecka „system”:
-Jak się nie będziesz uczył, to będziesz kopał rowy i jeździł Fiatem, a jak się ładnie nauczysz to zostaniesz lekarzem i będziesz jeździł BMW.
Rozumiecie?
Wykreowano „nasz świat” i ustawiono nas w nim jak mróweczki – każdego w odpowiednim miejscu w szeregu. Zrobiono to za pomocą edukacji, ideologii, nakazów oraz zakazów, kar, nagród, mediów oraz napisanej na nowo na zlecenie Rockefellera historii… Kazano nam wierzyć, że tylko taki ŁAD jest dobry. Że tylko w taki sposób można funkcjonować.
Podarowano nam tysiące niepotrzebnych gadżetów w stylu toreb z logo LV czy Burberry. Za pomocą pięknych młodych i bogatych twarzy na okładkach gazet, medialnie wywołano w nas „potrzebę” ich posiadania i poczucia, że „jest się lepszym” choć tak naprawdę wszystko to jest produkowane w jednej fabryce, w Chinach, która produkuje też torebki do CCC.
Na deskach tego teatru jesteśmy tylko zwykłymi robaczkami. Otaczają nas politycy, bankierzy, księża, którzy pozbawili nas wszelkiej własności prywatnej, opodatkowali na każdy możliwy sposób: podatek od osób fizycznych, od gruntu, wody, deszczu, śniegu, powierzchni dachu i dochodu, czyli podatek od tego, że zarabiamy! Wykupywane jest wszystko – ziemia, woda, bogactwa naturalne, przemysł. Wszystko to doprowadzi do braku jakiejkolwiek własności prywatnej.
Morawiecki powiedział wczoraj :”Ludzie muszą zarabiać poprzez swoją ciężką pracę i podniesienie produktywności”.
W nowym ŁADZIE była też omowa o stworzeniu 500 tyś miejsc pracy „poprzez projekty INWESTYCYJNE” – co w praktyce oznacza, że będą budowane kolejne duże firmy z kapitałem zagranicznym (ciekawe czyim;), fabryki, sklepy wielkopowierzchniowe. To nie będą miejsca pracy w sklepiku na rogu u pani Agatki czy w zakładzie szewskim pana Henryka – bo za parę chwil nie będzie ani sklepu pani Agatki ani zakładu pana Henryka. Fabryki, korporacje. Praca od 6-18.00 – dochód gwarantowany – cyfryzacja. Świat pozwoleń, zakazów, nakazów. Świat niewolników i ich Panów.
Dlaczego narzucają nam swoją wolę za pomocą wprowadzania ŁADU? Czy ktoś z Was Robaczki miał wpływ na to co się wczoraj stało? Mieliście w tej sprawie coś do powiedzenia? Myślicie ,że Wasze „wybory” parlamentarne ,rezydenckie i inne mają jakiekolwiek znaczenie? Nie? A przecież właśnie kolejny raz zadecydowano za WAS o WASZYM życiu! Zacietrzewieni w systemie Pan – Niewolnik powiedzą: „no dobrze, ale ktoś musi nami rządzić”. Serio?
Kiedyś ludzie żyli w małych społecznościach, osadach rodowych znali się dobrze i spośród siebie wybierali zazwyczaj najbardziej doświadczone ,mądre osoby, które stawały się ich przedstawicielami – swoistą Radą Starszych. Kiedy ktoś chciał dołączyć do danej społeczności, zwyczajnie wybierał sobie ziemię, na której z pomocą nowych sąsiadów stawiał dom.
Dla systemowego niewolnika to jest śmieszne – bo systemowy niewolnik jest tak głęboko w systemie, że nie potrafi z niego wyjść nawet mentalnie.
Wczoraj Janusz i Grażyna świętowali na ogródku piwiarni „Rumcajs” podarowane im od zarządu 12 000 zł na Dżesikę i Brajana. Spokojnie spożytkują te pieniądze w wyznaczonym czasookresie. Już nawet mają pomysł jaki kupią telewizor, telefon i komputer.
Kiedy kilka lat temu wchodziło 500+ Janusz i Grażka ochoczo zabrali się za płodzenie potomstwa. System przyzwyczaił Janusza i Grażynę, że co miesiąc będą mieli „dochód gwarantowany” w postaci 500 +. Teraz przyzwyczaja ich, iż otrzymane od zarządu pieniądze trzeba wydać w oznaczonym terminie – inaczej przepadną.
I teraz zobaczcie, jak to działa Robaczki: korporacyjny system szumnie zwany Państwem daje, ale też odbiera. Jeżeli Janusz postąpi wbrew woli korporacji – zostanie ukarany - nie dostanie pieniążków. A jak ich nie dostanie, to nic nie kupi, bo Janusz i nikt na ziemi nie ma już własnego ogrodu. Zaplanowana E- wizyta zostanie odwołana a woda w kranie dozowana do 0,5 litra na osobę. Drzwi domu Janusza zostaną elektronicznie zaryglowane a nad nimi zapali się czerwona lampka. Wszystko w trosce o jego bezpieczeństwo.
Jesteśmy sprzedani, gangsterzy zwani politykami posłusznie wykonują polecenia zarządu. A Janusz z Grażyną świętują w ogródku, że już nie muszą nosić kagańców….
Już jesteśmy sprzedanymi pracownikami korporacji a całkowity brak własności prywatnej + dochód gwarantowany zrobi z nas prawdziwych niewolników…
Jakie jest z tego wyjście? Zastanówcie się czy dalsza bierność ma sens? Na protesty już za późno- zostaliście wskazani przez ich organizatorów i zapisani przez służby specjalne. Kto zrozumiał treść i sens artykułu – ten wie co należy robić i nie jest to tworzenie nowej partii, nagrywanie telefonem zajścia czy też złożeniem zawiadomienia do prokuratury. Dodam że zabawy na świeżym powietrzu w "wolnych ludzi" też są kiepskie...
Szalom
Copyright by Nina Maj