środa, 21 lipca 2021

MOC ZIMNEJ WODY - PORFIRY IWANOW

 


Moja przyjaciółka Olga, która żyła na Syberii, praktykowała wiele lat dokładnie te zalecenia, nie wiedząc nawet o tym człowieku.. Opowiadała mi o tym dawno temu, kiedy ja wspomniałam o moich sukcesach z zimną wodą stosowaną wg. wskazówek niemieckiego doktora Kneippa - jednak nie wiedziała nic o samym Iwanowie. Przez to i ja dopiero teraz po raz pierwszy o nim usłyszałam. 😀
Olga po prostu dołączyła wtedy do grupy ludzi, którzy to codziennie stosowali. Wczesnym rankiem, przed wyjściem do pracy, szli z wiadrem do pobliskiego jeziora i oblewali sie wodą…Po przesiedleniu się w latach 90-tych do Niemiec najbardziej brakowało jej właśnie tego jeziora z krysztaliczną zimną wodą do codziennego porannego polewania..
Alicja B. Aschmann
„Porfiry Iwanow urodził się w 1898 roku w Rosji. Przez 32 lata prowadził zwykłe życie, na tyle na ile było to możliwe w tych burzliwych czasach, a potem zachorował na raka.
Jego stan był na tyle beznadziejny, że lekarze uznali, iż nie są w stanie mu pomóc i niedługo umrze. Zrezygnowany Porfiry postanowił skrócić swoją mękę i wyszedł nago na mróz, oblewając się lodowatą wodą.
Nic się jednak nie stało, pomimo wielokrotnego oblewania się lodowatą wodą, nie nabawił się nawet przeziębienia.
I nagle ku ogromnemu zdziwieniu lekarzy, jak i samego Iwanowa, okazało się, że nowotwór zupełnie zniknął.
To zainspirowało go do zapoczątkowania trwającego pół wieku „eksperymentu”, który pozwalał hartować ciało i ducha przez oblewanie się zimną wodą oraz regularne posty.
Jedni uważali go za nauczyciela i uzdrowiciela inni za człowieka szalonego. Na pewno rzeczy, które robił wydawały sie szokujące. Sami sąsiedzi wspominają: „Podczas trzaskających mrozów powracał z tych przechadzek spowity kłębami pary, z oszronioną brodą i włosami. Myśleliśmy, że nazajutrz złoży go okropna niemoc, a on tymczasem znów paradował po wiosce w samych gatkach”.
Są zarejestrowane liczne przypadki osób, którym swoją metodą pomógł. Niestety jego niezwykły wygląd i zachowanie nie uszły uwadze władz. Łącznie w więzieniach i szpitalach psychiatrycznych spędził 12 lat. W tym czasie przeprowadzano na nim liczne eksperymenty. Sprawdzano jego wytrzymałość na zimno, głód i pragnienie. Zakopywano go w śniegu. Podtruwano małymi dawkami arszeniku. Jego przypadkiem zainteresowali się nawet Niemcy w czasie II wojny światowej. Został zatrzymany przez gestapo i poddany różnym doświadczeniom. Polegały one m.in. na wylewaniu na niego wiader zimnej wody przy 36-stopniowym mrozie, wożeniu rozebranego przez 14 godzin w przyczepie motocykla. W końcu został wypuszczony przez Niemców i ochrzczony mianem „rosyjskiego boga”.
Obecnie po Porfirym Iwanowie pozostał szereg notatek i zwolenników, którzy starają się podążać drogą jego zasad życiowych:
❄I. Dwa razy dziennie kąp się w zimnej, naturalnej (prirodnoj) wodzie, tak, żebyś poczuł się dobrze. Kąp się, w czym możesz: w jeziorze, rzeczce, wannie, bierz prysznic albo oblewaj się.
Gorącą kąpiel zakończ zimną.
❄2. Przed kąpielą i po niej, a jeśli to możliwe, także w jej trakcie, wyjdź na powietrze, stań bosymi nogami na ziemi, a zimą na śniegu, choćby na minuty.
Weź kilka razy powietrze przez usta i w myśli życz sobie i wszystkim ludziom zdrowia.
❄3. Nie pij alkoholu i nie pal.
❄4. Staraj się choć raz w tygodniu całkowicie obywać się bez jedzenia i wody od godziny 18.20 w piątek do godziny 12 w niedzielę.
To twoja zasługa i spokój.
Jeśli ci trudno, wytrzymaj chociaż jedną dobę.
❄5. O godzinie 12 w niedzielę wyjdź boso na powietrze i kilka raz pooddychaj i pomyśl tak, jak napisano wyżej.
To święto twojego ciała.
Po tym możesz jeść wszystko, co zechcesz.
❄6. Kochaj otaczającą cię przyrodę.
Nie pluj wokoło i nie wypluwaj z siebie niczego. Przywyknij do tego - to twoje zdrowie.
❄7. Pozdrawiaj wszystkich zawsze i wszędzie, szczególnie ludzi starszych.
Chcesz mieć zdrowie - pozdrawiaj wszystkich.
❄8. Pomagaj ludziom, jak możesz, szczególnie biednemu, choremu, skrzywdzonemu, potrzebującemu.
Rób to z radością.
Odpowiedz na jego potrzeby duszą i sercem. Zyskasz w nim przyjaciela i pomożesz sprawie POKOJU!
❄9. Pokonaj w sobie skąpstwo, lenistwo, samozadowolenie, chciwość, strach,
obłudę, pychę.
Wierz ludziom i kochaj ich.
Nie mów o nich niesprawiedliwie i nie bierz sobie do serca złych sądów o nich.
❄10. Uwolnij swoją głowę od myśli o chorobach, niedomaganiach, śmierci.
To twoje zwycięstwo.
❄II. Nie oddzielaj myśli od czynu. Przeczytałeś - to dobrze, ale najważniejsze-
- DZIAŁAJ!
❄12. Opowiadaj i przekazuj doświadczenie tego dzieła, ale nie chwal się i nie wywyższaj.
~ Porfiry Korniejewicz Iwanow”
.
💧Dlaczego zimna woda ?
Każdą częścią swojego ciała odczuwamy, jaka jest temperatura na zewnątrz. W momencie oblewania się lodowatą wodą do mózgu wysyłany jest sygnał – „zamarzam”, organizm automatycznie uruchamia ogromną ilość ciepła, by się rozgrzać (nie przekroczy ona 42°C, gdyż inaczej ścięłaby się krew).
Kiedy woda spłynie, znika zagrożenie i temperatura ciała natychmiast wraca do normalnej, ale mikroby w naszym organizmie wraz z takim podniesieniem temperatury giną. Warto tutaj również wspomnieć o dobroczynnej roli gorączki do 40°C, której nie powinno się zbijać.
Co rozumiemy przez zimną wodę?
Jest to woda o temperaturze niższej niż 11°C. Woda o wyższej temperaturze nie przyniesie efektu.
Kiedy jesteśmy zdrowi Iwanow zaleca oblewanie się zimną wodą rano i wieczorem. W przypadku choroby praktykę tę należy powtarzać co 3-4 godziny.
Pomijając przykład samego Iwanowa, na podstawie jego zaleceń przeprowadzono badania na szczurach. Wyniki tych badań opublikowano w artykule „Wpływ hartowania szczurów lodowatą wodą na ich wrażliwość na promieniowanie radioaktywne”.
Badanie polegało na napromieniowaniu 20 szczurów. Szczury podzielono na dwie grupy po 10 szczurów. Jedna grupa szczurów była poddawana promieniowaniu, ale również rano i wieczorem oblewana lodowatą wodą. Druga była poddawana tylko promieniowaniu.
Szczury z drugiej grupy wszystkie zachorowały i zmarły z powodu raka. Szczury, które codziennie były oblewane zimną wodą nie tylko pozostały żywe, ale również nie zachorowały.
Porfiry Iwanow zmarł w 1983 roku pozostawiając po sobie ponad 250 zeszytów z notatkami. Stronnicy Nauczyciela, zwani „Iwanowcami”, w liczbie co najmniej 10 tysięcy (są wśród nich m. in żona prezydenta Kazachstanu oraz kilku rosyjskich prominentów), starają się kontynuować dzieło mistrza.
Jego ostatnie przesłanie skierowane do ludzkości brzmi:
„Błagam wszystkich: zajmijcie swoje miejsce w przyrodzie, ono nie jest przez nikogo obsadzone i nie można go sobie kupić za żadne pieniądze, lecz tylko zdobyć własnym trudem i na swój pożytek”.
Alicja B. Aschmann Dziękuję Anna Jakobczak ❤️