środa, 6 maja 2020

Koronawirus może przetrwać jedynie 2 minuty w Słońcu!

Ilustracja

Szef Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego ds. Nauki i Technologii Bill Bryan, stwierdził niedawno podczas konferencji prasowej w Białym Domu, że cząstki koronawirusa żyją zaledwie dwie minuty na ogrzanych przez słońće powierzchniach. Dzieje się tak już wóczas gdy temperatura wynosi 21 °C (70 °F). 
Okres półtrwania - a więc czas potrzebny na rozpad cząsteczek wirusa i zmniejszenie się ich o połowę - dramatycznie maleje wraz ze wzrostem temperatury i poziomu UV.  Wzbudza to nadzieję, że cieplejsze warunki letnie mogą radykalnie zmniejszyć liczbę zakażeń koronawirusem i tym samym również i liczbę zgonów.
Zgodnie ze słowami Billa Bryana: 

„Wirus umiera znacznie szybciej po wystawieniu na działanie wyższych temperatur… Podsumowując, w warunkach, które testowaliśmy do tej pory, wirus w kropelkach śliny najlepiej przeżywa w pomieszczeniach i suchych warunkach.[...] Wirus nie przeżywa równie dobrze w kroplach śliny i najszybciej umiera w obecności bezpośredniego światła słonecznego.”

Dodał on również, że „nieodpowiedzialnym” byłoby stwierdzenie, że letnia pogoda zabije wirusa. Oznacza to, że ​​ludzie nie mogą ignorować aktualnych wytycznych dotyczących dystansu społecznego. Ostrzegł również, że wirus może przetrwać na zewnątrz w ciepłe dni, jeśli nie będzie narażony na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Bryan zakończył jednak swój wywód stwierdzeniem, że gdyby miał planować jakieś letnie imprezy z bliskimi członkami rodziny, z którymi się izolował, zrobiłby to na zewnątrz w słońcu, raczej niż w środku domu.