poniedziałek, 30 sierpnia 2021

To tlenek grafenu jest koronawirusem. Jak go usunąć z organizmu?

 


Przedstawiam bardzo ciekawą i logiczną opinię, na temat zachorowalności ludzi na tzw. Covid-19.

Maski, szczepionki kowidowe, szczepionki przeciw grypie, patyczki używane do testów PCR zawierają tlenek grafenu. 

Tlenek grafenu jest substancją toksyczną, która wywołuje zakrzepy krwi, powoduje zmiany w systemie odpornościowym, zaburza równowagę oksydacyjną organizmu.

Jeżeli dawka tlenku grafenu w organizmie jest wysoka, powoduje załamanie systemu odpornościowego, czyli burzę oksydacyjną.

Jeżeli grafen znajdzie się w płucach, to wywołuje zapalenie płuc.

Wdychanie tlenku grafenu powoduje zapalenie błon śluzowych w organizmie i w ten sposób utratę smaku i zapachu.

Ma właściwości magnetyzmu, dlatego widzimy na różnych filmach z całego świata, przyklejanie przedmiotów do ciała.

Tlenek grafenu ma zakres absorpcji elektronicznej. Oznacza to, że wchłania pewne częstotliwości, które pobudzają tę substancję. Powoduje, że jest wolnym rodnikiem, który niszczy nasz organizm, zużywając glutation. Te częstotliwości to 5 G i wyższe.

Akcja kowidowa według tej opinii, opiera się na tlenku grafenu, który jest wchłaniany przez organizm na różne sposób. Być może również opryskują nas nim z góry. Następnie grafen jest stymulowany przez częstotliwości 5G. Działa toksycznie w postaci wolnych rodników.

Tutaj ważna uwaga: wolne rodniki usuwamy przez duże dawki witaminy C. Również podniesienie poziomu glutationu, powoduje ochronę przed tym niszczącym mechanizmem. Szczególnie osoby starsze muszą uważać, ponieważ poziom glutationu jest u nich na niskim poziomie. Najwyższy poziom jest u dzieci.

Glutationem można się suplementować. Usuwa toksyny z organizmu. Zawiera siarkę, która jest lepka, co sprawia, że toksyny i wolne rodniki przylepiają się do niej i zostają usunięte z organizmu.

Być może warto pochylić nad tematem glutationu i zacząć się nim suplementować.

 

Robert Brzoza  żródło: https://odkrywamyzdrowie.pl/post/to-tlenek-grafenu-jest-koronawirusem-jak-go-usunac-z-organizmu

niedziela, 29 sierpnia 2021

By być zdrowym....

 


cyt...Dr Allan Greenberg: „Jako emerytowany lekarz, mogę uczciwie powiedzieć, że jeśli nie ulegniesz poważnemu wypadkowi, to twoją najlepszą szansą dożycia sędziwego wieku jest unikanie lekarzy i szpitali, i nauczenie się reguł odżywiania, medycyny zielarskiej i innych form medycyny naturalnej, chyba że jesteś szczęściarzem i masz dostęp do lekarza naturopaty. Prawie wszystkie leki są toksyczne i opracowane po to by leczyć objawy, a nie wyleczyć nikogo. Szczepionki są bardzo niebezpieczne, nigdy ich dokładnie nie zbadano czy udowodniono ich skuteczność, i mają mały wskaźnik ryzyko/ korzyść. Większość operacji chirurgicznych jest niepotrzebna, i większość podręczników medycznych jest niedokładna i oszukańcza. Prawie każdą chorobę uznaje się za idiopatyczną (nieznane przyczyny) albo genetyczną – choć to nie jest prawdą. Krótko mówiąc, nasz główny strumień systemu medycznego jest beznadziejnie niezdarny i/lub skorumpowany. Leczenie raka i chorób degeneratywnych to narodowy skandal. Im szybciej tego się dowiesz, tym lepiej dla ciebie”

sobota, 28 sierpnia 2021

czwartek, 26 sierpnia 2021

Zmiany DNA w starożytności i dziś

 


 

Wyobraźmy sobie taką hipotetyczną możliwość, iż człowiek już doszedł kiedyś w przeszłości do naszego dzisiejszego poziomu rozwoju technologiczno-naukowego. Pytanie, czy wiedzielibyśmy o tym? Na podstawie zapisów starych pism takich, jak np. „Księga Henoha”, wiemy, że ludzie żyli kiedyś po około 1000 lat. W wielu podaniach i mitach zapisane są przekazy o bogach biorących sobie ludzkie kobiety w celach wiadomych, i o zrodzonych mutantach, półbogach, gigantach etc.

Jednym z możliwych scenariuszy jest więc taki, iż dawno temu pewna grupa ludzi postanowiła zmienić genetycznie większość ludzkości. Nasze DNA jest niepełne, celowo uszkodzone tak, abyśmy nie mogli korzystać z pełni naszych możliwości poznawczych, oraz tak oczywistych zdolności, jak czytanie w myślach, przesuwanie przedmiotów siłą woli, uzdrawianie i wielu innych. Nasze życie zaprogramowano na 120 lat, żeby wraz ze śmiercią zacierały się nasze wspomnienia. Żyjąc dłużej moglibyśmy się zorientować, że w kółko raz po raz i od nowa, powtarzają się stare dobre metody trzymania ludzi za mordy.

Zakazy małżeństw poza określoną kulturą, kastą czy religią nie są przy takiej hipotezie niczym dziwnym. Garstka ludzi, których DNA nie zostało zmienione, nie może się łączyć z resztą, a żeby nie wyglądało to dziwnie czy podejrzanie zasada, zakaz dotyczy szerszej ilości osób. Grono nadzorców ma więc o wiele większe możliwości umysłowe-intelektualne. Paranormalne. Większe doświadczenie, a wiedza tylko w niewielkiej części przekazywana jest na niższe poziomy.

W okolicy 2000 roku, a szczególnie w 2012 roku, wydarzyło się coś, co bardzo zaniepokoiło „bogów”. Nie udał im się ich plan kolejnej wojny. Z zaniepokojeniem zauważyli, że część ludzi zaczęła myśleć samodzielnie. Jeszcze większy niepokój wywołali ludzie, którzy dzięki połączeniu z siatką krystaliczną ziemi rozpoczęli proces naprawy DNA. Dlatego próbują powtórzyć zabieg ze starożytności dzisiaj. Żeby naprawić DNA wystarczy oddychać i na to pozwolić. Żeby zacząć, musimy odrzucić wszystkie nasze poglądy, wierzenia i przekonania.

To co czytasz może być bzdurą, taką samą jak demokracja czy cokolwiek innego. To ty decydujesz co jest prawdą. Tylko ty!

Pobaw się. Z ciekawości. Zawsze możesz to porzucić czy odrzucić, ale spróbuj. Spróbuj zaprzeczyć wszystkiemu, co uważasz, że stanowi o twoim istnieniu, dla zabawy. Pobaw się, że jesteś oświecony, że twoje oczy świecą blaskiem a DNA naprawia się dzięki mądrości twego ciała i jego związku z ziemią oraz z całym wszechświatem. Po prostu dopuść do siebie taką myśl.  

Żródło: https://wolnemedia.net/zmiany-dna-w-starozytnosci-i-dzis/



wtorek, 24 sierpnia 2021

Agencja Bloomberg twierdzi, że eliksiry przeciw COVID nie chronią a ci, którzy sobie je wstrzyknęli ciężko chorują

 


Zdaniem znanej agencji prasowej Bloomberg, zaszczepieni ludzie zarażają się koronawirusem w zaskakująco wysokim tempie. Nie jest jeszcze jasne jak prawdopodobne jest rozprzestrzenienie wirusa przez zaszczepinych na inne osoby. Dodatkowo rośnie obawa, że ​​zaszczepione osoby mogą być bardziej podatne na poważne zachorowanie, niż wcześniej sądzono.

Wszystkie dotychczasowe zapewnienia władz wciskających desperacko wszystkim komu się da preparaty covidowe okazują się fałszem. Po pierwsze okazuje się, że szczepienie nie chroni przed zachorowaniem. Nie chroni również przed zarażaniem innych, co przecież wmawiano, sugerując, że ktoś szczepi się dla swoich bliskich.

 

Co więcej, upadła również teoria, że zaszczepieni jeśli nawet przechorują covidka, to dużo lżej niż niezaszczepieni. Zdaniem agencji Bloomberga dane medyczne z Izraela i z USA sugerują, że było to twierdzenie całkowicie fałszywe. Oznacza to również, że założenia segregacji sanitarnej oparte są na fłaszywych podstawach, a totalitarne kody QR rozdawane grzecznym niewolnikom i pozwalające na przywileje w życiu codziennym, są de facto licencjami na zarażanie.

 

Zwrócono uwagę, że jedna z najbardziej znanych epidemii wśród zaszczepionych osób miała miejsce w małym nadmorskim miasteczku Provincetown w stanie Massachusetts, gdy tysiące zaszczepionych, jak i nieszczepionych zgromadziło się na parkietach tanecznych i na przyjęciach domowych w weekend czwartego lipca, aby uczcić amerykańskie święto niepodległości. Okazało się to punktem zwrotnym w ustaleniu nieskuteczności szczepionek, ponieważ około trzy czwarte z 469 infekcji dotyczyło osób zaszczepionych!

 

Pokrywa się to z doniesieniami z Izraela, gdzie widząc skalę zakażeń osób zaszczepionych, w panice zaordynowano ludziom podanie trzeciej dawki szczepionki. Niewiele to jednak pomogło bo ilość przypadków zakażeń rośnie tam w sposób dużo poważniejszy niż rok temu gdy nikt nie był jeszcze zaszczepiony. 

 

Wnioski przedstawione przez Bloomberga co do nieskuteczności szczepień, zostały potwierdzone przez amerykańską agencję CDC, będącą odpowiednikiem polskiego SANEPIDu. Jej przedstawiciele twierdzą wprost, że ryzyko ciężkiego zachorowania u osób wcześnie zaszczepionych bardzo rośnie w funkcji czasu i konieczne jest wstrzykiwanie kolejnych eliksirów, aby poddany tą "kuracją" osobnik nie popadł w poważne kłopoty zdrowotne.

 

Zespół Łazarza: zmartwychwstanie po zatrzymaniu akcji serca

 


Zespół Łazarza to nagłe wznowienie akcji serca, które występuje po stwierdzeniu śmierci osoby. W literaturze medycznej pierwszy taki przypadek opisano już w 1982 roku. Literatura medyczna udokumentowała dziesiątki przypadków „zmartwychwstania”, w których ludzie uznani za zmarłych po zatrzymaniu akcji serca spontanicznie powracali do „świata żywych”.
W dziesiątkach raportów medycznych zdarzają się przypadki, w których pacjenci „ożywali” po śmierci. Zjawisko to nazywa się Syndromem Łazarza, od nowotestamentalnej postaci, która zmartwychwstała cztery dni po śmierci za sprawą Jezusa Chrystusa. Zespół ten jest również znany jako autoresuscytacja - zdarzenie, w którym serce spontanicznie uruchamia po zatrzymaniu. Oznacza to, że krążenie krwi powraca gdy próby resuscytacji już się zatrzymały.

W badaniu z 2020 roku, w którym przeanalizowano całą znaną literaturę medyczną na temat tego zjawiska, naukowcy doszli do wniosku, że krążenie krwi jest najczęściej przywracane w ciągu 10 minut po zaprzestaniu prób resuscytacji. Raport medyczny z 2001 roku, opisuje przypadek 66-letniego pacjenta, który doznał zatrzymania akcji serca z powodu przeciekającego tętniaka aorty brzusznej. 

 

Pracownicy medyczni próbowali reanimować mężczyznę przez 17 minut, po czym uznali go za zmarłego. Lekarze wyłączyli wszystkie monitory, lecz chirurg został z mężczyzną na oddziale, aby pokazać go studentom medycyny. Dziesięć minut po zakończeniu prób resuscytacji i wyłączeniu monitorów, chirurg poczuł puls. Personel medyczny, podjął niezbędne kroki i bicie serca pacjenta zostało w pełni wznowione. Wkrótce tętniak został wyleczony, a mężczyzna udał się na leczenie.

Naukowcy wciąż nie znają dokładnej przyczyny zespołu Łazarza. Istnieje jednak kilka teorii, które mogą to wyjaśnić. Jednym z głównych wyjaśnień jest zatrzymanie powietrza w płucach. Podczas hiperwentylacji płuc, powietrze zbyt szybko dostaje się do narządu, przez co nie ma on wystarczająco dużo czasu na wydech, a powietrze zaczyna się gromadzić. To zwiększa ciśnienie w klatce piersiowej i podwyższa je do takiego stopnia, że serce nie radzi sobie z pompowaniem krwi.

 

Wszystko to prowadzi do ustania krążenia krwi i zatrzymania akcji serca. Kiedy RKO ustaje, uwięzione powietrze zaczyna uciekać z płuc, co zmniejsza ciśnienie w klatce piersiowej, przywracając krążenie krwi. Czasami taki wynik daje również użycie defibrylatora. Opóźnienie między wyładowaniem a jego efektem, może trwać na tyle długo, że z zewnątrz wydaje się, że krążenie krwi zostało przywrócone samoistnie, a nie z powodu wyładowania.

 

Aktualne wytyczne zalecają od 2 do 5 minut obserwacji po ustaniu bicia serca przed ogłoszeniem śmierci. Dzieje się tak, nie dla upewnienia się czy pacjent doświadczy "zmartwychwstania", ale dlatego, że im dłużej ludzki organizm jest pozbawiony tlenu, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że jego organy będą one nadawały się do dawstwa. Zdaniem autorów badania z 2020 roku, jedyny sposób na uniknięcie przedwczesnego orzeczenia czyjejś śmierci, to obserwowanie tej ​​osoby, przez co najmniej 10 minut po zaprzestaniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej.


poniedziałek, 23 sierpnia 2021

sobota, 21 sierpnia 2021

WHO i WEF są zgodne – normalność nie powróci



Wciąż wiele osób łudzi się, że wróci stara dobra normalność sprzed czasów tak zwanej pandemii COVID-19. Jednak gdyby wsłuchać się w to co mówią główni konstruktorzy tego bałaganu, czyli Światowa Organizacja Zdrowia – WHO, oraz Światowe Forum Ekonomiczne – WEF, jasne staje się, że powrót do normy jest wykluczony.

W przewidywalnej przyszłości nie będzie powrotu do starej normalności. Nie wrócimy do poprzedniego życia, a szczepionki nie zakończą pandemii. To właśnie ogłosił szef WHO, dr Tedros Adhanom Ghebreyesus. Wystarczy słuchać, co mówią ci, którzy zarządzają pandemią i od razu jasne stanie się, że o żadnym powrocie do normalności nie ma mowy.

Zresztą ogólnie znanym faktem jest, że zaszczepieni zarażają się i mogą zarażać innych. Mówił o tym sam covidowy papież, dr Anthony Fauci. Poza tym ostatnie dane z Izraela wskazują, że ludzie zaszczepieni również ciężko chorują na COVID-19. A skoro tak to tworzenie sanitarnego apartheidu z chińskimi totalitarnymi kodami QR jest niczym innym jak dawaniem ludziom licencji na zarażanie. Może właśnie w związku z tym etiopski komunista Tedros Adhanom ogłosił, że normalność nie wróci. Po prostu szczepionki nie działają. Nie ma w tym zresztą nic dziwnego, bo nie powstała szczepionka na katar, a wywołuje go właśnie koronawirus.

Żeby wiedzieć co planują dla nas elity trzeba się też wsłuchiwać w wyjątkowo ostatnio szczere przekazy Światowego Forum Ekonomicznego – WEF. Gwiazdą tej agendy globalistów jest niejaki dr Klaus Schwab, który swoim fizys do złudzenia przypomina doktora Evil z popularnej niegdyś komedii z Austinem Powersem. Zabawne jest to, że ów realny dr Evil, czyli Zło, rzeczywiście nim jest w realnym świecie. To właśnie on zapowiadał Wielki Reset organizowany przy okazji pandemii. Ostatnio jego organizacja ujawniła jak może wyglądać przyszły świat. Warto się z tym zapoznać, żeby potem nie być zdziwionym.

W najnowszym nagraniu propagandowym WEF, opublikowanym w serwisie „Twitter” 17 sierpnia, ujawniono nieco na temat planów globalistów odnośnie nowej normalności, czyli nienormalności. Przede wszystkim stwierdzono, że praca zdalna jak i nauka zdalna, utrwali się. Spowoduje to ich zdaniem nieuchronne zmiany w społeczeństwie.

Biura staną się w większości zbędne. WEF wieszczy zmianę ich wykorzystania na centra kontaktów z klientami, albo centra badawczo rozwojowe, bo taką działalność nie zawsze da się wykonywać z domu. Oprócz tego prorokowane jest dalsze ograniczenie kontaktów społecznych. Dystansowanie ma być normą a ludzie mają się spotykać w specjalnych „sąsiedzkich hubach”. Oznacza to jasno, że celem jest dalsza atomizacja społeczeństwa.

Żyjemy w strasznych czasach, które mogą z łatwością stać się jeszcze straszniejsze…

Na podstawie: WEForum.org
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl  https://wolnemedia.net/who-i-wef-sa-zgodne-normalnosc-nie-powroci/

poniedziałek, 16 sierpnia 2021

O czym mówi druk sejmowy nr 1449?

 



Zadałem sobie trud i poświeciłem trochę czasu na przeczytanie tzw. „druku 1449”.

Najważniejsze informacje:

1. Rząd zakłada, że tzw Fundusz Kompensacyjny” będzie wypłacał odszkodowania za skutki uboczne po zastrzykach przeciw Covid przez co najmniej 10 lat. Oznacza to, że rząd zakłada, że do 2030 roku uda się Polakom wstrzyknąć 12 dawek różnych preparatów przeciw Covid-19 (str. 78 druku 1449).

2. Od 2022 roku z Funduszu Kompensacyjnego mają być również wypłacane odszkodowania za skutki uboczne, spowodowane przez tzw „szczepienia obowiązkowe”.

3. Rząd zakłada,, ze koszt wypłaty odszkodowań wyniosą ok. 9,4 miliona rocznie. Koszty obsługi odszkodowań ( pensje, opłaty za przesyłki i inne administracyjne) mają wynieść ok 850 tys. rocznie.

4. Wprowadzenie kary administracyjnej dla obywatela do 30 000 zł, a nieudzielenie na żądanie inspektora sanitarnego, posiadanych według inspektora przez obywatela informacji na temat np. osób podejrzanych o zarażenie (str. 22 druku). W ten sposób inspektor sanitarny ma uzyskać prawo do przesłuchiwania obywateli i w przypadku niezadowolenia z zeznań natychmiastowego karania.

5. Rozpoznanie choroby zakaźnej przez lekarza u danej osoby nie będzie już wymagać żadnych badań laboratoryjnych lub diagnostycznych. Według projektu wystarczy, że w celu stwierdzenia danej choroby zakaźnej lekarz popatrzy na obywatela i zbada go. Ponieważ choroba Covid-19 nie ma żadnych swoistych objawów klinicznych oznacza to wprost, że tzw diagnostyka Covid-19 ma według rządu przybrać formy kabaretowe. Byłoby to nawet śmieszne, ale innym miejscu projestu jestz apis, że osobę podejrzaną o chorobę zakaźną można przymusić do odbycia nawet 30 dniowej kwarantanny (str. 19 druku).

Druk 1449 dostępny jest TUTAJ.

Autorstwo: statystyk
Źródło: NEon24.pl  https://wolnemedia.net/o-czym-mowi-druk-sejmowy-nr-1449/

Toksyczne kosmetyki

 




W raporcie francuskiej organizacji konsumenckiej UFC Que Choisir w 2017 roku pojawiła się czarna lista kosmetyków, których długotrwałe i nadmierne używanie szkodzi ludzkiemu organizmowi. Zdaniem ekspertów w przebadanych 419 najczęściej kupowanych i używanych przez konsumentów produktach kosmetycznych znajdują się niebezpieczne, toksyczne dla zdrowia substancje. Sprawdźcie, czy wśród szkodliwych kosmetyków znajdują się te, które stosujecie.

CO NAM SZKODZI?

Według francuskich ekspertów z UFC Que Choisir w przebadanych przez nich kosmetykach producenci przekroczyli normy niektórych substancji, które szkodzą zdrowiu.
Wśród nich znalazł się:
– SLS laurylosiarczan sodu (SLS), który po przekroczeniu 10% stężenia powoduje podrażnienia i uszkodzenia skóry oraz może być przyczyną powstawania zaburzeń hormonalnych, nowotworów piersi, szyjki macicy i męskiej bezpłodności.
– Laurylosiarczan amonu – jest substancją, która może podrażniać skórę i powodować jej owrzodzenia. Szczególnie niebezpieczny dla dzieci i alergików.
– Fenoksyetanol – jest konserwantem toksycznym dla krwi i wątroby.
– Triklosan – jest przeciwbakteryjnym składnikiem dodawanym najczęściej do past do zębów. Może rozregulować gospodarkę hormonalną oraz zaburzyć prawidłową pracę tarczycy.
– Methylisothiazolinone (MIT), methylchloroisothiazolinone (MCIT) – zaliczane są do grupy jednych z najbardziej szkodliwych i toksycznych składników. To one są przyczyną większości pojawiających się na skórze alergii.
– Metoksycynamonian etyloheksylu – to składnik, który podrażnia błony śluzowe oraz prowadzi do rozchwiania pracy układu hormonalnego.
Przedstawiciele organizacji podkreślają, że konsumenci muszą zdawać sobie sprawę z tego, iż pozornie bezpieczne dla ich zdrowia kosmetyki, w nadmiarze mogą okazać się rakotwórcze!
Na ich szkodliwe działanie szczególnie narażone są małe dzieci oraz kobiety w ciąży.
Poniżej prezentujemy wybrane, popularne na polskim rynku produkty, które znalazły się na czarnej liście kosmetyków.

DEZODORANTY I PERFUMY

– Adidas antyperspirant męski 48h ClimaCool;
– Adidas Fresh antyperspirant męski w sprayu Cool & Dry 48h;
– Armani Code woda toaletowa dla mężczyzn;
– Dior Fahrenheit / Intense woda toaletowa dla mężczyzn;
– Dove – antyperspiranty damskie;
– Hugo Boss No.6 Bottled Intense, woda toaletowa dla mężczyzn;
– Kenzo L’Eau par Kenzo perfumy lub woda toaletowa dla kobiet;
– Nivea Men Sensitive Protect – antyperspirant w kulce dla mężczyzn;
– Playboy – dezodoranty w aerozolu i wody toaletowe seria VIP, Londyn i Nowy Jork;
– Rexona Cobalt – antyperspirant dla mężczyzn;
– Rexona Cotton Dry w aerozolu;
– Rexona Women Maximum Protection Confidence kremowy antyperspirant;
– SVR Spirial kremowy antyperspirant.

PASTY DO ZĘBÓW I PŁYNY DO PŁUKANIA UST

– Aquafresh – Multi Action oraz Triple Protection;
– Colgate – Maximum Cavity Protection Fresh Mint Pasta z neutralizatorem kwasów cukrowych, Total widoczne działanie, Herbal White, Max White, Expert White, Original, Advanced White;
– Elmex Sensitive Professional;
– Listerine Professional Sensitivity Therapy;
– Oral-B – 3D White Lux Perfection, Complete, Pro-Expert ochrona dziąseł oraz płyn Pro-Expert 24/h;
– Sensodyne płyn Cool Mint oraz Extra Fresh;
– Signal – Integral 8 White, White System, White Now Triple Power;
– Vademecum – Expert Express White 10, Cavity Protection PRO Fluoride.

KOSMETYKI DO MAKIJAŻU

– Avène – baza pod makijaż;
– Bioderma Atoderm – pomadka ochronna do ust;
– Bourjois – czerwony lakier do paznokci, korektor, fluid, tusze do rzęs objętość i intensywna czerń, puder transparentny;
– Garnier krem BB;
– La Roche-Posay – pomadka ochronna do ust, korektor;
– L’Oreal – czarna kredka do oczu, fluidy, lakiery do paznokci, krem BB;
– Neutrogena – pomadka ochronna do ust;
– Revlon – lakiery do paznokci;
– Rimmel – podkład Stay Matte.

PRODUKTY DLA DZIECI I NIEMOWLĄT

– Avène – krem na odparzenia i mydło antybakteryjne;
– Carrefour – wszystkie pasty do mycia zębów;
– Colgate – pasta do zębów owocowa i z fluorem;
– Elmex Junior;
– Mixa – chusteczki nawilżone;
– Mustela – krem do twarzy i balsam zmiękczający skórę;
– Nivea Baby – krem nawilżający do twarzy i ciała, mleczko do kąpieli, wszystkie chusteczki nawilżone;
– Pampers – mokre chusteczki;
– Signal – pasty do zębów dla dzieci.

KOSMETYKI DO OPALANIA

– Avène – kremy z wysoką ochroną 50+;
– Bioderma – Cicabio SPF 50, Hydrabio SPF 30, Photoderm Laser 50+;
– Garnier Ambre Solaire SPF-20 olejek do opalania;
– Nivea krem przeciwsłoneczny do twarzy SPF 30.

PRODUKTY DO PIELĘGNACJI WŁOSÓW

– Garnier Fructis szampon i odżywka do włosów Gęste i Zachwycające;
– Garnier – farby do włosów Belle Color;
– Garnier Fructis – cudowne olejki do włosów;
– Garnier Ultra Doux szampony: kojący do włosów delikatnych, regenerujący do włosów osłabionych, do włosów tłustych;
– Head & Shoulders – wszystkie szampony;
– L’Oreal Elseve szampon Fibralogy i do włosów farbowanych;
– L’Oreal Elseve Magiczna Moc Olejków;
– Timotei szampony – do włosów brązowych, suchych oraz Siła&Blask.

PRODUKTY DO PIELĘGNACJI CIAŁA

– Avène – balsamy do ciała i żele pod prysznic;
– Bio-Oil – specjalistyczny olejek;
– Bioderma Atoderm – balsam do ciała;
– Dove – kremowe mydło w płynie do rąk, Derma SPA Goodness krem do ciała, kremowe żele pod prysznic;
– Gillette Satin Care Olay Sensitive – żel do golenia;
– Neutrogena – krem do suchych i zniszczonych stóp;
– Nivea – peeling wygładzający, kojący żel do higieny intymnej;
– Scholl – krem naprawczy do stóp, odżywczy krem do stóp.
Pełna lista ponad 1000 szkodliwych kosmetyków dostępna jest na stronie organizacji pod adresem Quechoisir.org.
Eksperckiej opinii z UFC Que Choisir gorliwie sprzeciwia się zarówno Francuskie Stowarzyszenie Producentów Kosmetyków, jak i Polskie Stowarzyszenie Przemysłu Kosmetycznego i Detergentowego.
Ich przedstawiciele twierdzą, że wszystkie opublikowane przez organizację na czarnej liście produkty kosmetyczne przeszły szereg testów pod okiem specjalistów i bez problemów zostały dopuszczone do obrotu.
Cóż, słowo przeciwko słowu, a fakty są jednoznaczne – następnym razem uważajmy na to, po jakie kosmetyki sięgamy ze sklepowej półki.

piątek, 13 sierpnia 2021

Pfizer nie wymaga od swych pracowników szczepienia

 



W czasie gdy w amoku coraz więcej amerykańskich korporacji, uniwersytetów, szpitali narzuciło już obowiązek zaszczepienia się wszystkich pracowników, gdy szaleńcy chcą na siłę wyszczepić całą armię amerykańską oraz pracowników federalnych i stanowych, przeciek z dokumentu wewnętrznego firmy Pfizer, producenta jednej ze „szczepionek przeciwko Covid-19”, pokazuje, że koncern nie wprowadził dotychczas i nie zamierza wprowadzić takiego obowiązku wobec swoich pracowników.

W wewnętrznym dokumencie, opatrzonym klauzulą „poufne”, wiceprezydent korporacji, Payal Betcher, pisze: „Proszę zwrócić uwagę, że jeśli zadeklarowałeś się, że nie chcesz się zaszczepić, odmówiłeś [zakreślając pozycję: „odmawiam”], lub posiadasz jakiś medyczny bądź religijny powód, Pfizer będzie wymagał od ciebie uczestniczenia w cotygodniowych testach PCR”. Dokument wskazuje również, że 80% pracowników (w amerykańskim oddziale firmy) już zostało zaszczepionych, a niecałe 20% jest niezaszczepionych.

Według badań firmy konsulatacyjnej Mercer, już 14% amerykańskich firm wymaga od swoich pracowników zaszczepienia się. Oprócz tego kilkaset uniwersytetów wprowadziło obowiązek zaszczepienia się studentów jako warunku rozpoczęcia bądź kontynuowania studiów.

Pochodzący z okupowanego Białego Domu silny nacisk polityczny na propagandowe wyszczepienie dużego procenta ludności – wraz z innymi pozamedycznymi przyczynami – sprawia że coraz więcej firm i instytucji narzuca obowiązek zaszczepienia się jako warunku dalszej umowy o pracę oraz otrzymania nowej pracy.

Podczas niedawnego spotkania uzurpatora prezydenckiego z przedstawicielami największych amerykańskich linii lotniczych, jedynie przewoźnik lotniczy United oznajmił o wprowadzeniu obowiązku zaszczepienia. Delta, Southwest oraz American Airlines nie zmieniły do tej pory swoich wymagań. Jeden z dyrektorów Delta powiedział, że już 75% pracowników zaszczepiło się bez wprowadzenia obowiązku. Zamiast obowiązku, korporacje wprowadzają natomiast różnego rodzaju naciski oraz „benefity” i „nagrody”. Np. American Airlines udziela jeden dodatkowy płatny dzień urlopu dla każdego kto zaszczepił się. Firma nie podaje jednak – bo nie pyta o to pracowników – że po zaszczepieniu się niebezpiecznym preparatem reklamowanym jako „szczepionka przeciwko Covid-19”, który powoduje różnego rodzaju skutki uboczne, każda osoba po zaszczepieniu się potrzebuje w najlepszym przypadku kilka dni na przejście kryzysu, kiedy to organizm reaguje gorączką, bólami, dreszczami po wstrzyknięciu trucizny reklamowanej jako „szczepionka przeciwko Covid-19”.

„Szczepionka przeciwko Covid-19” nie przeciwdziała transmisji „wirusa SARS-Cov-2”, „Szczepionka przeciwko Covid-19” nie zapobiega zachorowaniu na „Covid-19” – stwierdzają producent i CDC. „Szczepionka przeciwko Covid-19” ma setki skutków ubocznych – przyznaje po cichu przyznaje CDC. Do tej pory „szczepionka przeciwko Covid-19” zabiła 13 800 Amerykanów. Według niezależnych badań, system VAERS rejestruje od 1% do 10% wszystkich przypadków poszczepiennych skutków.

Dotychczasowe praktyki, przestrzegane przez organa regulacyjne a nawet producentów, wycofywały kaźdy eksperymentalny lek bądź szczepionkę, gdy w badaniach zmarło kilka-kilkanaście osób. W „szczepionce przeciwko Covid-19” nie przestrzega się już żadnych reguł, nie mają znaczenia ogromne ofiary śmiertelne i setki tysięcy poszkodowanych, cierpiących, niekiedy z trwałym kalectwem, nie liczy się niezbity naukowy fakt, że śmiertelność osób zakwalifikowanych w wyniku fałszywych testów PCR jako „zainfekowane”, jest niezwykle mała i dla populacji poniżej 85 roku życia wynosi ułamek procenta, nie liczą się żadne naukowe ekspertyzy – które i tak są cenzurowane. Liczy się magiczny „Covid-19” jako pretekst do zreorganizowania świata w ramach Nowego Światowego Porządku.

Na podstawie: Breitbart.com
Opracowanie i źródło: Bibula.com  https://wolnemedia.net/pfizer-nie-wymaga-od-swych-pracownikow-szczepienia/


czwartek, 12 sierpnia 2021

Nie taki wyrostek robaczkowy niepotrzebny.

 



Uważany kiedyś za narząd szczątkowy wyrostek robaczkowy (uwypuklenie jelita ślepego) spełnia ważną rolę – stanowi rezerwuar dobroczynnych bakterii.
Wyrostek występuje nie tylko u ludzi, ale i u innych gatunków ssaków, dlatego badanie jego ewolucji i funkcji u tych zwierząt może rzucić nieco światła na nasz organ. Zajmuje się tym m.in. dr Heather F. Smith z Midwestern University.
Jej międzynarodowy zespół zbierał dane nt. obecności bądź braku wyrostka oraz innych cech żołądkowo-jelitowych i środowiskowych u 533 gatunków ssaków. Naniesiono je na drzewo filogenetyczne. Pozwalało to prześledzić, u których zwierząt wyrostek wyewoluował. Ułatwiało też próby wyjaśnienia, czemu pewne gatunki go mają, a inne nie.
Naukowcy stwierdzili, że wyrostek wyewoluował niezależnie w kilku liniach ssaków (w sumie ponad 30 razy) i gdy się pojawił w danej linii, prawie nigdy z niej nie znikał. Wydaje się więc, że wyrostek spełnia jakieś przystosowawcze funkcje.
***\KLIKNIJ w link poniżej i polub stronę"Jak być zdrowym całe życie"na Facebook , a będziesz na bieżąco informowany o nowych artykułach ze strony
https://www.facebook.com/Ryszard-Piotr-Jak-by%C4%87-zdrowym-ca%C5%82e-%C5%BCycie-811427708999378
Autorzy publikacji z pisma „Comptes Rendus Palevol” przyjrzeli się różnym czynnikom ekologicznym, w tym diecie, klimatowi, miejscu zamieszkania czy stopniowi uspołecznienia gatunku. W ten sposób odrzucono część teorii nt. funkcji wyrostka. Zamiast tego okazało się, że u gatunków z wyrostkiem w jelicie ślepym występuje więcej tkanki limfatycznej. Naukowcy podejrzewają więc, że wyrostek pełni rolę wtórnego narządu limfatycznego. Uważają też, że tkanka limfatyczna może stymulować wzrost pewnych rodzajów dobroczynnych bakterii.
Oprócz tego biolodzy zauważyli, że zwierzęta ze stożkowatym lub spiralnym jelitem ślepym mają wyrostek częściej niż gatunki z jelitem cylindrycznym. Stąd wniosek, że wyrostek nie ewoluował sam, ale jako część większego kompleksu.
Autorstwo: Anna Błońska
Na podstawie: ScienceDaily.com
Źródło: KopalniaWiedzy.pl

niedziela, 8 sierpnia 2021

Jedzenie poprawiające krążenia krwi

 




Krążenie jest najważniejsze

Krew jest jak autostrada organizmu, przenosi substancje odżywcze i tlen z serca i mózgu do każdego miejsca jak mięśnie i skóra. Zdrowa dieta to jeden sposób optymalizacji krążenia albo przepływu krwi. W połączeniu z aktywnością fizyczną, nawodnieniem, dbałością o wagę i niepaleniem, pewne produkty mogą poprawić krążenie. Kiedy pójdziesz do sklepu, rozważ zakup tych produktów.

 

Ostra papryka

Ta jaskrawo czerwona papryka robi dużo więcej niż przyprawa. Dzięki składnikowi pn. kapsaicyna, może pomóc w funkcjonowaniu tętnic. Może też mieć dobry wpływ na rozluźnianie mięśni w naczyniach krwionośnych dla lepszego przepływu krwi. I to jest dobre dla ciśnienia krwi.

 

Buraki

To warzywo korzenne zawiera dużo azotu, który organizm potrafi przekształcić w tlenek azotu, który pomaga naturalnie rozluźnić naczynia krwionośne i poprawić przepływ krwi do tkanek i narządów. Badacze odkryli, że sok z buraków może obniżyć skurczowe ciśnienie krwi (ta pierwsza liczba w pomiarze).

 

Jagody

Zawierają dużo przeciwutleniaczy, w tym jednego szczególnie dobrego dla naczyń krwionośnych – antocyjany. Jest to składnik nadający im kolor czerwony i purpurowy. Może pomóc chronić ścianki tętnic przed uszkodzeniem, i nie zezwolić im na sztywnienie. Antocyjany pobudzają uwalnianie tlenku azotu, który pomaga obniżyć ciśnienie krwi.

 

Owoc granatu

Maleńkie soczyste nasionka granatu są bogate w substancje odżywcze, zwłaszcza w przeciwutleniacze i azotany, one mogą poprawić krążenie, rozszerzają naczynia krwionośne i obniżają ciśnienie krwi. To oznacza, że więcej azotu i substancji odżywczych dochodzi do mięśni i innych tkanek. Dla aktywnych osób, większy przepływ krwi może też wzmocnić ich osiągnięcia.

 

Czosnek

Czosnek jest dobry nie tylko w zwalczaniu wampirów. Zawiera siarkę pn. allicyna, który pomaga rozluźnianiu naczyń krwionośnych. Badania pokazują, że u osób na diecie bogatej w czosnek, lepszy jest przepływ krwi. To oznacza, że serce nie musi ciężko pracować nad przepływem krwi przez organizm, co pomaga obniżyć ciśnienie krwi.

 

Orzech włoski

Jedz więcej orzechów, zwłaszcza włoskich. Te o pomarszczonej skórce orzechy zawierają dużo kwasu alfa-linolenowego, rodzaj kwasu tłuszczowego omega-3, który może pomóc w gładkim przepływie krwi. Badania wykazały, że regularna konsumpcja orzechów włoskich przez 8 tygodni poprawiła zdrowie naczyń krwionośnych, pomogła im w zachowaniu elastyczności, i obniżała ciśnienie krwi.

 

Winogrona

Pomogą ci zachować zdrowe tętnice i poprawić przepływ krwi. Badanie odkryło, że przeciwutleniacze w winogronach pobudzały tętnice do rozluźnienia i skuteczniejszego funkcjonowania. Winogrona hamują cząsteczki zapalne i inne we krwi, co mogłoby uczynić krew klejącą, a to może przeszkadzać krążeniu.

 

Kurkuma  

Ta złoto-żółta przyprawa znana jest z właściwości przeciwzapalnych, dzięki jej składnikowi pn. kurkumina. Badania sugerują, że kurkumina może pobudzać produkcję tlenku azotu, co może pomóc rozszerzać naczynia krwionośne. To z kolei ułatwia przepływ krwi do mięśni i innych tkanek.

 

Szpinak

Bogate w azotany produkty jak szpinak mogą poprawić krążenie krwi. Te składniki pomagają poszerzyć naczynia krwionośne i wytworzyć więcej miejsca dla krwi by przepływała. Badanie wykazało, że dieta bogata w szpinak pomagała w zachowaniu elastycznych naczyń krwionośnych i obniżaniu ciśnienia krwi.

 

Cytrusy

Wit. C nie jest jedynym powodem włączenia cytrusów do diety. Znajdujące się w nich przeciwutleniacze mogą pomóc zmniejszyć stan zapalny, zapobiec skrzepom krwi, i poprawić krążenie. Jeśli lubisz cytrusy, to dobrze. Badanie odkryło, że regularna konsumpcja soku pomarańczowego obniża ciśnienie krwi.

www.webmd.com

tłumaczenie: Ola Gordon     Żródło: https://wolna-polska.pl/wiadomosci/jedzenie-poprawiajace-krazenia-krwi-2021-03