Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

wtorek, 14 czerwca 2016

TWÓJ PRZYJACIEL... BÓL

Osoba z bólem migrenowymBy Sasha Wolff from Grand Rapids - Can't Concentrate: 14/365, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11343038


Aby wznieść siebie na wyższe poziomy
musimy wyprzedzić nasz poziom samooceny...
bo skoro uznamy, że nie warto czegoś robić
nie przekroczymy tej granicy...
i jeśli nie uwierzymy,
że możemy zmienić swoje życie...
to go nie zmienimy
i będziemy tkwić w tym samym miejscu...

i często wpadamy w stan odrętwienia... i również przychodzi ból, cierpienie
a to często wynika z poczucia braku własnej wartości...
ale ty jeszcze tego nie wiesz, że ten ból potrafi być dla ciebie wybawicielem...
kiedy boli, szukamy lekarstwa aby go unicestwić...
czym więcej boli tym bardziej ból zmusza nas do działania...
a nasze działanie odsłoni wiele ukrytych prawd...
nie tylko o świecie innych, ale i o nas samych...

kiedy cię boli szukasz lekarza,
kiedy ten nie pomaga,
zawodzą wszystkie jego lekarstwa
modlisz się do Boga...
błagasz Go o uleczenie
i prosisz, aby przepędził z twojego życia te ciężkie chmury,
które cię osaczyły...
i prosisz, aby wprowadził do twojego serca słońce...
i przychodzi czas, że już masz to słońce,
poprawiasz sobie humor,
ale tym razem, ośmielony własnym sukcesem,
prosisz o więcej...
chcesz być kochany...

naucz się czuć siebie...
odróżnij odrętwienie od bólu...
to z bólem przychodzi pragnienie zmiany życia...
to ból wprowadza cię w krainę poznania, miłosierdzia...
to w bólu dowiadujesz się: kim jesteś, czego ci do życia potrzeba...
doświadczasz nowych rzeczy, emocji i często budzisz w sobie nową pasję
ponieważ przekroczyłeś swoje granice odrętwienia...

a nowa pasja to entuzjazm
i przenosi cię ze starego miejsca w nowe,
szukasz nowych dróg
i nawet, kiedy błądzisz
to dzięki temu odkrywasz siebie...

wówczas widzisz, że nie jesteś tylko ciałem...
że twój umysł jest dużo większy
i dużo większa jest twoja dusza...
a w końcu odkrywasz i to,
że ona jest nieskończona...

i bądź wdzięczny za to bólowi
bo to on w tobie to objawia...
na początku porusza twoimi emocjami:
złości, gniewu, rozpaczy,
a kiedy łagodnieje
przychodzi radość, błogość, miłość
i dostęp do ukrytych skarbów...

i boli cię nie tylko twoje fizyczne ciało,
które wskazuje, że mocno zniewoliłeś własną duszę,
uczyniłeś dla niej więzienie ze swojego ciała...
i boli cię kuksaniec innych,
którzy widzą w tobie tą zniewoloną duszę
i próbują tobą poruszyć,
abyś ją w końcu uwolnił z własnego więzienia...
ale pamiętaj również,
abyś innego człowieka nie zaboksował na śmierć...
miej w sobie tą mądrość
ile drugi człowiek potrafi znieść...
nie każdy udźwignie ciężki krzyż.

Namaste

Vancouver
July 2016

WIESŁAWA  Zródło:http://www.vismaya-maitreya.pl/miecz_prawdy_twoj_przyjaciel_bol.html