Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

niedziela, 20 maja 2018

W Szwajcarii chcą referendum ws. zakazu pestycydów

Pszczoła robotnica w trakcie zbierania nektaru

Masowe wymieranie pszczół obserwuje się na całym świecie. Jest to bardzo niepokojące zjawisko, które spowodowane jest między innymi stosowaniem szkodliwych pestycydów.

Obywatele Szwajcarii przymierzają się do głosowania nad całkowitym zakazem stosowania pestycydów. Póki co ponad 100 tysięcy Szwajcarów podpisało wezwanie do wprowadzenia zakazu, który obejmowałby sektor rolniczy i przemysłowy, w tym także żywność importowaną. Jest to intrygujące posunięcie, ponieważ właśnie ze Szwajcarii pochodzi największy na świecie producent pestycydów, firma Syngenta.
Ostatnie 12 miesięcy było w Europie okresem bardzo burzliwych dyskusji na temat przyszłego stosowania pestycydów. W efekcie być może już niedługo Szwajcaria stanie się drugim krajem po Bhutanie, który zakazał całkowicie stosowania syntetycznych substancji do zwalczania żywych organizmów, uznanych za szkodliwe. Nim jednak dzień ten nadejdzie mogą minąć nawet 3 lata.
Mimo że Unia Europejska nadal pozwala na stosowanie przy uprawach glifosatu – organicznego związku chemicznego, stosowanego do łatwego i taniego niszczenia chwastów – to coraz więcej krajów chce się z tego wycofać. Podobnie jak Szwajcaria, także Francja planuje zakazać stosowania pestycydów w ciągu kilku najbliższych lat.
Jak zawsze w takim przypadku pojawiają się głosy zarówno za, jak i przeciw. Nadal zdaniem wielu rolników całkowite wycofanie pestycydów oraz zakaz importowania żywności, do której je wykorzystano to decyzja zbyt radykalna, która może mieć skrajnie negatywny wpływ na plony oraz ceny żywności.
Co ciekawe, zaledwie kilka tygodni temu Unia Europejska obwieściła niemal całkowity zakaz stosowania neonikotynidów, jak dotąd najpowszechniej stosowanej klasy środków owadobójczych na świecie. Jak widać zakaz ten nie wystarczył i lista wycofanych z użytkowania substancji o niepewnym wpływie na nasze zdrowie i stan środowiska naturalnego nie została jeszcze zamknięta.
W zeszłym miesiącu, większość państw UE zagłosowała za całkowitym zakazem stosowania trzech pestycydów, które, jak wynika z badań, mają zgubny wpływ na pszczoły. Konkretnie dotyczy on trzech neonikotynoidów – tiametoksamu, imidakloprydu i klotianidyny, które przyczyniają się do śmierci tych owadów i nie pozostają bez wpływu na inne zwierzęta, w tym ptaki. Podczas głosowania, Polska wstrzymała się od głosu.
Zakaz wejdzie w życie pod koniec bieżącego roku i uderza on w firmy zajmujące się produkcją wymienionych pestycydów – jest to niemiecki Bayer, szwajcarska Syngenta i japońska Takeda. Mimo sprzeciwu ze strony tych przedsiębiorstw chemicznych, w czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podtrzymał zakaz. Szkodliwe pestycydy będzie można stosować tylko w szklarniach.
Wiele badań jednoznacznie wskazuje na związek między masowym wymieraniem pszczół a używaniem środków owadobójczych z grupy neonikotynoidów. W zeszłym roku potwierdził to zespół europejskich naukowców, który przeprowadził eksperymenty na 33 polach uprawnych w Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz na Węgrzech. Co więcej, w 2016 roku organizacja Greenpeace weszła w posiadanie dokumentów, które należały do koncernów Bayer i Syngenta. Wynika z nich, że firmy produkujące insektycydy doskonale wiedziały o ich negatywnym wpływie na pszczoły i postanowiły zataić te informacje.
Autorstwo: Scarlet i John Moll
Na podstawie: BBC.comReuters.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net