Wcześniej naukowcy zakładali, że białka beta-amyloidowe były jedynie odpadowymi cząsteczkami, które się kumulowały, w związku z czym wysiłki w celu wyleczenia choroby Alzheimera skupiały się na czyszczeniu mózgu z tych białek. Tymczasem nowe badania sugerują, że skupiska tych białek są de facto mikrobiologiczną „pułapką” zastawianą na atakujące drobnoustroje w celu ochrony mózgu.
To opublikowane w Science Translational Medicine odkrycie sugeruje, że choroba Alzheimera może wynikać z działań mózgu walczącego z infekcjami.
To odkrycie będące następstwem badań na myszach i robakach zaintrygowało wielu naukowców i niektórzy przyznali, że to ma sens. Na przykład wcześniejsze badania wykazały, że ludzie, którzy zachorowali na chorobę Alzheimera, mieli podwyższony poziom przeciwciał przeciwko wirusowi opryszczki, co sugeruje dawne infekcje.
Dr med. Michael Weiner, specjalista w zakresie obrazowania mózgu w chorobie Alzheimera na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, powiedział dziennikarzom gazety New York Times, że pomysł, iż opryszczka spowodowała tę chorobę, wydawał się zbyt daleko idący. Stwierdził jednak, że te nowe dane dostarczają wiarygodnego wyjaśnienia oraz że są „ciekawe i zmuszają do zastanowienia”.
Źródło: https://arstechnica.com/science/2016/05/brain-infections-may-spark-alzheimers-new-study-suggests/
