Zwierzęta walczą z upałem
Gdy jest ci bardzo gorąco, pijesz chłodne napoje, włączasz klimatyzację lub chowasz się głęboko w cieniu. Zwierzęta mają także swoje strategie na upał.
• 2015-06-30 10:36:29
Niewiele zwierząt ma tak efektywny system pocenia się, jak człowiek, który w ten sposób obniża temperaturę ciała. Wiele organizmów musi radzić sobie inaczej. Niektóre sposoby są bardzo ciekawe.
Nie ma wody? Niech będzie błoto albo…
Nosorożce, hipopotamy, a nawet nasza poczciwa świnia domowa tarzają się w błocie. Dzięki temu na powierzchni skóry wytwarza się zasychająca warstwa, pozwalająca chronić organizm przed przegrzaniem. Niektóre bociany wytwarzają taką warstwę w nieco mniej ciekawy sposób i w innym celu. Po prostu załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne tak, że wydaliny zwilżają ich odnóża i parując chłodzą skórę nóg. A fe? No cóż, potrzeba matką wynalazku – lepiej się trochę pobrudzić niż umrzeć z przegrzania. Pamiętajmy, że ptaki mają opierzone ciało i nie pocą się. Większość z nich może tylko dyszeć i wydzielać ciepło przez język. Wynalazek bocianów daje dodatkowe możliwości. Jeśli masz laptopa, który czasem się przegrzewa, na pewno wiesz jak ważne bywa obniżenie temperatury o nawet 1 stopień Celsjusza.
Mam wielki dziób więc jest mi chłodniej
Dlaczego niektóre ptaki z ciepłych krajów mają takie wielkie dzioby? Np. tukany lub niektóre gatunki papug? Oprócz innych funkcji pomagają też chłodzić organizm. Na tle całego działa pokrytego piórami (które tez izolują od upału) duży dziób to efektywny emiter ciepła . Podobną strategię stosuje lis Fenek. Dlaczego ma takie wielkie uszy? Oczywiście pozwalają mu lepiej słyszeć, ale także wydzielać ciepło gdy zachodzi taka potrzeba.
Żuk gnojak z klimatyzatorem
Jak wytrzymują upał żuki gnojaki, toczące przed sobą ogromną (w stosunku do własnego ciała) kulkę nawozu przez rozgrzaną pustynię? Pomaga im właśnie ta kula. Z nawozu paruje wilgoć i schładza żuka. Gdy gnojakowi nie wystarczy już tylko dotykanie kuli przednimi odnóżami, czuje że przegrzwają mu sie łapki, wspina się na nią i chwilę po niej drepcze. To pozwala na coś w rodzaju „chwili relaksu w chłodzie”.
Pies i lew mogą sobie podyszeć
Wiele zwierząt może się schładzać jedynie ziejąc – czyli otwierając pysk i wystawiając język, który wydziela ciepło na zewnątrz. Robią to zarówno nasze domowe psy jak i żyjące na wolności ogromne drapieżniki, takie jak lwy czy tygrysy. Dlatego, ku zadowoleniu ich potencjalnych ofiar, te groźne zwierzęta w upalny dzień nie przejawiają dużej aktywności – wychodzą na polowanie raczej w nocy.
Nie narzekaj na upał i stosuj starannie nasze ludzkie strategie. Tych wypróbowanych przez opisywane zwierzęta ci nie polecamy. Toczenie nawozu po podwórku i tarzanie w błocie mogłyby narazić cię na utratę dobrej reputacji. Oczywiście tylko wśród tych, którzy nie czytają eko-fanów.