Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

piątek, 3 sierpnia 2018

Lampa na wrzody

W Wielkiej Brytanii powstało urządzenie, które za pomocą światła leczy przewlekłe owrzodzenie.

Nową terapię, która łączy podczerwień, ultrafiolet i promieniowanie czerwone, testowano na wrzodach na palcach, występujących w przebiegu choroby autoimmunologicznej – twardziny układowej (TU).
Dr Michael Hughes z Uniwersytetu w Manchesterze twierdzi, że wyniki były na tyle obiecujące, że można by rozważyć zastosowanie urządzenia w terapii wrzodów innego pochodzenia, np. związanych z cukrzycą czy przewlekłą niewydolnością żylną.
Lampa opracowana przez zespół specjalistów od fizyki medycznej z Salford Royal NHS Foundation Trust składa się z 32 żarówek, które emitują promieniowanie podczerwone, czerwone lub ultrafioletowe.
W testach urządzenia wzięło udział 8 pacjentów (w sumie mieli oni 14 wrzodów). Przez 3 tygodnie dwa razy na tydzień odbywali oni 15-min sesje naświetlania. Po terapii zaobserwowano 83% poprawę. Nie stwierdzono żadnych skutków ubocznych.
Autorzy publikacji z „Journal of Dermatological Treatment” wyjaśniają, że ultrafiolet zabija bakterie i zmniejsza utrudniający gojenie stan zapalny. Światło czerwone poprawia krążenie, zwiększając dopływ tlenu i składników odżywczych potrzebnych do gojenia rany. Oprócz tego stymuluje ono produkcję kolagenu, który stanowi naturalne rusztowanie dla wzrostu nowej tkanki. Podczerwień wiąże się zaś z nasilonym przepływem krwi.
Obecnie pacjenci, którzy przechodzą laserową fototerapię, są przez 5 dni leczeni w szpitalu. Muszą przy tym zażywać leki na obniżenie ciśnienia. Nową – tanią i praktyczną – terapię można być zaś prowadzić w domu, a do śledzenia postępów czynionych przez chorych wykorzystywać kamery i technologię kart SIM.
Sądzimy, że ta technologia wszystko zmieni. Implikacje [jej wynalezienia i wdrożenia] są ogromne – przekonuje Hughes.
Wg specjalisty, lampy można by programować w taki sposób, by rozpoznawały części ciała. Gwarantowałoby to, że terapii poddaje się właściwy obszar.
W najbliższych miesiącach naukowcy chcą ulepszyć urządzenie i przetestować je na wrzodach cukrzycowych.
Autorstwo: Anna Błońska
Na podstawie: Manchester.ac.uk
Źródło: KopalniaWiedzy.pl