Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

wtorek, 8 września 2020

POLOWANIE NA …CIEBIE

 

Przez lata obsypywali populację związkami chemicznymi, które wywołują przewlekłe choroby układu oddechowego. Na alergię choruje już 40 procent Polaków, a na astmę – 12 procent. W ciągu 10 lat liczba chorych na alergie zwiększyła się w Polsce dwukrot

Proste, prawda?

Ofiary chemtrails mają osłabione układy immunologiczne, uszkodzone systemy transportu śluzu, tlenu do komórek, i przechodzą w zasadzie każdą epidemię wywoływaną przez sezonowe wirusy, z tym że przechodzą je ciężej, często występuje u nich zapalenia płuc.

Jak klucz do zamka dopasowano do sezonowego okresu zachorowań wirusa grypy, zaprojektowanego tak by agresywnie atakował akurat układ oddechowy, płuca, tak osłabione przez chemtrails.

Ten system można porównać do uprawy. Najpierw sadzenie, nawożenie, pielęgnowanie, czyli sukcesywne trucie i wywoływanie zmian, chorób w organizmie, a potem plony, czyli zgony.

Niebywała przebiegłość tego procesu produkcji polega na tym, że populacja płaci za swoją śmierć.

Wielokrotnie przytaczałem ten mechanizm na przykładzie raka i chemii. Ludzie ciężką, mozolną pracą dorabiają się majątków, a kiedy przychodzi rak, wyprzedają wszystko, by przedłużyć sobie życie.

Innymi słowy, budują oligarchii jej majątek przez całe życie, oddają jej swoją energię, za co dostają ułamek tego, co wypracowali, by ciężko chorzy sprzedać to, co osiągnęli, by kupić od tej samej oligarchii chemię, która w rzeczywistości ich zabija.

Musicie szukać w swoim otoczeniu, w swojej rzeczywistości takich mechanizmów, to jest ich znak firmowy.

Dlaczego uderzono w układ oddechowy?

Dlatego że w naturze występuje mnogość wirusów i zarazków, wśród których można ukryć wirusa z laboratorium dopasowanego do osłabionych przez chemtrails organizmów..

Do ataku wybrano układ oddechowy, bo za jego pośrednictwem najłatwiej i najszybciej zarazić można populację. Tego się nie da zrobić przez układ krwionośny, czy pokarmowy, gdzie kwarantanna wystarczy do zahamowania epidemii.

W przypadku zaplanowanego ataku na drogi oddechowe za pomocą wirusa nie da się ustalić źródła zakażenia, w przeciwieństwie do układów pokarmowego i krwionośnego.

To oczywiste, że przez skórę najtrudniej zainfekować organizm, choć ZIKA dowodzi, że próby takie zostały podjęte, ale ze względu na łatwość zabijania komarów zaniechane. Wirusów tak wyeliminować się nie da.

Te plony będą zbierane także po wdrożeniu instalacji 5G.

Chodzi nie tylko o programowanie komórek ludzi, by produkowały chemiczne DNA wirusa, czy bakterii, ale o miękkie oddziaływanie na osłabione przez chemtrails organizmy, wywoływanie chorób przewlekłych.

5G pozwala wykorzystać nanowłókna, pierwiastki ciężkie, jakie zrzucono z samolotów, a jakie są już w naszych organizmach. Czekają na sygnał z wież 5G, by wibrować, czy wchodzić w reakcje chemiczne i wywoływać przewlekłe stany zapalne.

To jeden z powodów, dlaczego z taką konsekwencją oligarchia dąży do wdrożenia systemu 5G. Zainwestowano w chemtrails sporo pieniędzy.

Radykalna depopulacja ma jeden wielki minus, nie można na niej zrobić interesu. Z tej przyczyny to ostateczność, kiedy nie będzie wyjścia, elita ukryje się w schronach i wypuści na świat chimerę, wywoła kataklizmy, trzęsienia ziemi, tsunami, a potem zacznie znowu wszystko od początku.

Wielokrotnie pytałem na tym forum, dlaczego nikt nie sprząta świata, choć dysponujemy technologiami i egzekutywą, jakie w krótkim czasie przywróciłyby zdrowe środowisko ludzkiej populacji. Z punktu widzenia ergonomii to się nie opłaca, jeżeli ktoś planuje depopulację.

Proces depopulacji musi przypominać lądowanie samolotu tak jak samolot schodzić z piętra na piętro, aż do statecznego lądowania. Gdyby przeprowadzono go radykalnie, nikt nie miałby wątpliwości że to proces celowy i wybuch społeczny byłby tylko kwestią czasu.

Polowanie na populację to proces długotrwały, myśliwy musi osaczyć ofiary, ogłupić je, zdezorientować, a następnie uśmiercić nie używając przemocy fizycznej, tak by nikt nie dostrzegł nadchodzącej śmierci.

Do polowania na ludzką populację nie używa się czołgów, rakiet, karabinów i armat, tylko zdobyczy nauki, wyrafinowanych, niewidzialnych technologii, a przede wszystkim SKORUMPOWANYCH MEDIÓW.

Czas odwrócić role i z ofiary stać się myśliwym 😉

Żródło: https://www.odkrywamyzakryte.com/polowanie-na-ciebie/?fbclid=IwAR0_Sn_N7RIo-xJZY_pJNEFmVAsHpyBhVa8Mk-H8Av_lZkHVYJUKxokWL_8