Nie każdemu zjedzenie pieczonej kiełbaski, karkówki, mięsnego bigosu uchodzi bezkarnie. Część z nas po takim posiłku odczuwa ogromny dyskomfort. Dlaczego? Pomijając kwestię zwykłego obżarstwa, być może z jakiegoś powodu nie trawimy dobrze tłuszczów.
Problem w tym, że trawienie tłuszczów jest o wiele bardziej skomplikowane niż trawienie białek czy węglowodanów. Dlaczego? Bo nie rozpuszczają się w wodzie i by je rozłożyć do prostszej postaci, potrzebna jest obecność i odpowiednich enzymów, produkowanych przez trzustkę, i żółci wytwarzanej w wątrobie
