Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

sobota, 23 stycznia 2016

Pasja jedzenia zdrowych rzeczy uznana przez „ekspertów” psychiatrów za chorobę psychiczną.



Crazy-Straight-Jacket-Man
Dla milionów Amerykanów nie jest tajemnicą, że „BIG FOOD” (wielki przemysł spożywczy) truje nas codziennie swoimi produktami. Jeśli by to nie było faktem, to restauracje serwujące dania bez składników GMO, jak „CHIPOTLE”, nie byłyby tak popularne, i popyt na żywność typu BIO nie bił by rekordów rok po roku. 
„BIG FOOD” oczywiście nie daje za wygraną. Wygląda na to, że dominujący producenci żywności mogą wkrótce otrzymać pomoc od naukowców w celu uczynienia Amerykanów wierzących w produkowaną naturalnie, czystą żywność – chorymi psychicznie. Według doniesień „Waking Times”, naukowcy z University of Northern Colorado, którzy ostatnio przeprowadzili badania nad obsesją zdrowego żywienia, doszli do wniosku, że takie zaabsorbowanie naturalnym jedzeniem może być chorobą psychiczną. Nawet to nazwali (bo nie można mieć schorzenia bez nazwy – racja?) – „orthorexia nervosa”, w skrócie „O.N.”, i mówią, że stan pacjenta jest pogarszany przez strach bycia niezdrowym i przez odrzucanie niskiej jakości, zawierającej pestycydy i GMO, pełnej glutenu żywności.
Jest „mentalnie chore” jedzenie przetwarzanej żywności.
„Waking Times” kontynuuje:
„Psycholodzy przeprowadzający badania twierdzą, że jedzenie zdrowej żywności zaczyna być niebezpieczne gdy staje się obsesją co do składników i materiałów użytych w gotowaniu. Ci „cierpiący” na orthorexia mogą spędzać więcej czasu na gotowaniu i uważnie wybierając co chcą jeść.”
Horror.
„Waking Times” podkreśla, że 90% produktów żywnościowych na półkach sklepowych w USA jest przetworami, większość z nich sztucznie modyfikowana dla kreowania fizycznego i mentalnego uzależnienia konsumenta. Jako taka, ta nadmiernie przetworzona żywność, w ogromnych porcjach, powoduje całą gamę problemów zdrowotnych – cukrzycę w szczególności, ale także choroby serca, raka, nadwagę i inne chroniczne schorzenia. Skoro nawet tradycyjna (oficjalna) medycyna wie o tym, dlaczego więc sumienne starania Amerykanów aby obniżyć ryzyko tych chorób – przez co obniżając koszty opieki medycznej – nie są popierane a raczej atakowane i błędnie diagnozowane jako wariactwo?
Wydaje się to zwykłą głupotą – przynajmniej w oczach rozsądnie myślących ludzi. Więc gdzie jest problem? Współautor tych badań, Thomas Dunn, profesor z University of Northern Colorado, zauważa:
„Tak drakońska dieta może nie mieć w sobie wystarczająco wartości odżywczych, i może uczynić niemożliwym absorbowanie potrzebnych witamin i minerałów wyłącznie z, powiedzmy, zieleniny. To może prowadzić do kruchych kości, problemów hormonalnych, sercowych i równolegle do problemów natury psychologicznej, oraz upartego, pełnego urojeń myślenia.”
„Drakońska dieta”? Jeśli nasz dobry profesor chce dyskutować „drakońskie diety”, to nie musi szukać dalej niż to co przeciętna amerykańska rodzina codziennie konsumuje: fast food, cukry rafinowane, słodkie napoje gazowane i żywność – produkowaną a nie podawaną w formie naturalnej. Jeśli to nie jest prawdą, to dlaczego mamy epidemię nadwagi w USA?
Naturalne żywienie nie jest wariactwem.
Według Profesora Dunna, jeśli dwa punkty z poniższej listy można przypisać Tobie, to potrzebujesz pomocy psychiatry:
1) Twoja dieta nie jest zbalansowana bo masz obawy co do czystości i naturalności żywności.
2) Zwracasz dużo uwagi na to jaki wpływ złe żywienie i niezdrowa żywność może mieć na Twoje zdrowie fizyczne i emocjonalne.
3) Uparcie unikasz żywności, którą uznajesz za „niezdrową”, na przykład zawierającą tłuszcze, konserwatory, chemiczne dodatki czy składniki pochodzenia zwierzęcego.
4) Spędzasz trzy czy więcej godzin dziennie czytając o, zakupując czy przygotowując specyficzne typy dań, które uważasz za „czyste i naturalne”.
5) Masz poczucie winy gdy spożywasz żywność, którą uważasz za „nieczystą i nienaturalną”.
6) Nie jesteś tolerancyjny co do innych ludzi punktu widzenia na żywność.
7) Wydajesz nadmierną część swego zarobku na „czystą i naturalną” żywność.
Czy Profesor Dunn należy do tej rosnącej kliki medyczno-naukowej, która wspomaga administrację waszyngtońską w próbie „zaszufladkowania” jak największej ilości ludzi jako „czubki” i wtedy FBI będzie miało pretekst zarekwirowania posiadanej przez nich broni?
W rzeczywistości, prawidłowe odżywianie pomaga zapobiec schorzeniom psychicznym, o czym wiele razy pisaliśmy:
1) „Żywieniowe podejście i diety leczą choroby psychiczne.”
http://www.naturalnews.com/040016_mental_illness_omega- 3_happy_foods.html#ixzz3xn3tVReR
2) „Dodatki oleju rybnego zapobiegają chorobie psychicznej; bezpieczna i efektywna alternatywa dla leków przeciwpsychotycznych (Neuroleptyków).”http://www.naturalnews.com/028083_fish_oil_mental_illness.html#ixzz3xn4A5wJK
3) „Związek pomiędzy chorobami psychicznymi i niezdrowym żywieniem.”
http://www.naturalnews.com/020268_health_food_diet.html#ixzz3xn4Nc05c
Czysta żywność jest kluczem do pełnego zdrowia psychicznego – a nie przetwórcze śmiecie. I nie jest „wariactwem” takie żywienie.