U uchodźców z Libii, którzy przybyli do Danii, ujawniono co najmniej dwa przypadki błonicy - zakażenie, które ostatnio rejestrowano w 1998 roku w Skandynawii, podaje informationliberation.com.
Kurt Fuursted, przedstawiciel Państwowego Instytutu Serologicznego w Danii powiedział, że ta infekcja jest bardzo niebezpieczna dla osób, które nie zostały zaszczepione. Instytut ostrzega, że do kraju wróciła błonica, a ponadto, wśród imigrantów zidentyfikowano nosicieli gruźlicy i malarii.
W przeciwieństwie do wielu innych krajów europejskich, w Danii wykonywane są badania przesiewowe dla przyjezdnych w celu rejestracji niebezpiecznych chorób. Zdaniem Fuursteda, ta polityka może się wkrótce zmienić.
„Nie ma wątpliwości, że wraz z uchodźcami przyszły do nas zakażenia, do których nie jesteśmy przyzwyczajeni. Omawiamy kwestię obowiązkowych badań przesiewowych uchodźców, którzy przyjeżdżają do Danii" – powiedział Fuursteda.
Sofie Lund, minister zdrowia Danii, mówi również o potrzebie prowadzenia badań przesiewowych. Należy również zauważyć, że uchodźcy mogą stać się ofiarami lokalnych infekcji, na które, w przeciwieństwie do rodzimej ludności, nie są zaszczepieni i nie są na nie odporni. Wbrew zaleceniom Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Dania nie szczepi nowo przybyłych uchodźców.