Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

piątek, 12 maja 2017

Arszenik w produktach ryżowych – ma to wpływ na rozwój, a nawet poziom IQ

rice 2

„Mówimy tu w szczególności o wpływie na układ odpornościowy, rozwój, a nawet poziom IQ. Ich rozwój oraz funkcjonowanie może być poważnie zagrożone, jeśli dzieci spożywają produkty ryżowe z podwyższoną zawartością arszeniku. Nie chcę tutaj siać paniki, ale prawo europejskie, które zostało wprowadzone, zostało złamane” Andy Meharg z Uniwersytetu w Belfaście.

Zdrowie jest jedną z najważniejszych rzeczy, jakie otrzymujemy od życia, to też warto o nie zadbać. Dbałość o nasze zdrowie powinna szczególnie wzrosnąć w obecnych czasach, kiedy to jesteśmy narażeni na produkty o dwuznacznej jakości, na produkty zawierające szkodliwe substancje, czy po prostu produkty modyfikowane genetycznie. Nie ma w tym przesady, nie ma przesady w racjonalnym i ostrożnym podejściu do tego, czym jest nasze ciało a jest ono tym, co jemy. Dlatego jeżeli będziemy spożywać zdrowe pokarmy wówczas większe prawdopodobieństwo, że i my będziemy trzymać dobrą formę.
Dlaczego dziś poruszamy temat właśnie związany z żywnością? Otóż w obecnych czasach zaistniał pewien paradoks. Im mamy do czynienia z większą ilością różnego rodzaju norm, przepisów, ograniczeń i zaleceń, tym produkty spożywcze wydają się być mniej zdrowe, czyli przeciwnie do oczekiwanych rezultatów. Jeszcze kilka lat temu w naszym kraju nie było wprowadzonych tak wielu restrykcji dotyczących pokarmów a były one zdrowsze. Zatem czy jest to jakaś globalna zmowa milczenia czy może produkty mają być kiepskie po to, aby i nasze zdrowie takie było? Jest to jedna z podstawowych teorii spiskowych, chociaż ja osobiście nie lubię tego terminu, dla mnie jest to hipoteza, która ma sens i może się obronić.
Myślę, że większość z nas zna i wie jak smakują popularne produkty ryżowe. Otóż nie tak dawno okazało się, że w wyniku stosowania dopuszczalnych oprysków pestycydami oraz innymi substancjami chemicznymi w owych ryżowych produktach znaleziono przekroczone normy arszeniku. Oczywiście mowa o dopuszczalnych normach arszeniku jest również kuriozalna, ponieważ jeżeli w danym produkcie ryżowym znajduje się DOPUSZCZALNA ilość ARSZENIKU a my będzie ów produkty spożywać regularnie to wówczas owa tak zwana DOPUSZCZALNA ilość ARSZENIKU na tyle odłoży się w naszym ciele, że z DOPUSZCZALNEJ stanie się ilością PRZEKRACZAJĄCĄ konkretne limity. Ale o tym się nie mówi, ważne, że w danym opakowaniu ilość arszeniku jest w normie.
Szokujące jest coś jeszcze, otóż naukowcy zalecają by produktów ryżowych nie dawać dzieciom, ponieważ jak wykazały badania, aż 75 procent z nich zawiera większą niż dopuszczalna ilość arszeniku. Notabene bezpieczny poziom arszeniku w ryżu dla dzieci został ustalony w roku 2016 przez Unię Europejską. Jeżeli jednak Unia Europejska na płaszczyźnie żywieniowej działania równie sprawnie jak chociażby w przypadku migracji czy nierównych praw gospodarczych wewnątrz Unii, to ja osobiście ów bezpieczny poziom arszeniku w ryżu akceptowany przez Unię Europejską podzieliłbym jeszcze, co najmniej przez dwa. Na zakończenie raz jeszcze przytaczamy wypowiedź Andy Meharga, która jest krótka, ale konkretna i powinna dać nam do myślenia.
„Mówimy tu w szczególności o wpływie na układ odpornościowyrozwój, a nawet poziom IQ. Ich rozwój oraz funkcjonowanie może być poważnie zagrożone, jeśli dzieci spożywają produkty ryżowe z podwyższoną zawartością arszeniku. Nie chcę tutaj siać paniki, ale prawo europejskie, które zostało wprowadzone, zostało złamane”
Autor. Zespół globalne-archiwum.pl
Źródło: http://globalne-archiwum.pl/arszenik-w-produktach-ryzowych-nasz-rozwoj-a-nawet-poziom-iq-zagrozone/