Johnson & Johnson musi zapłacić 110 mln dolarów Amerykance, która zachorowała na raka.
Sąd przysięgłych Saint Louis w stanie Missouri zobowiązał amerykański międzynarodowy koncern farmaceutyczny i kosmetyczny Johnson & Johnson do wypłacenia 110 mln dolarów odszkodowania kobiecie, która miała zachorować na raka w wyniku korzystania z jego produkcji – informuje Reuters.
Mieszkanka stanu Wirginia używała pudru w talku przez 40 lat. W 2012 roku zdiagnozowano u niej raka jajników, a niedawno przerzuty wykryto w wątrobie. Kobieta kontynuuje chemioterapię. Jak twierdzi, raka wywołały u niej właśnie kosmetyki Johnson & Johnson.
Koncern zapewnia, że jego produkcja jest całkowicie bezpieczna. W oświadczeniu stwierdzono, że amerykańska firma współczuje kobiecie, ale złoży odwołanie od decyzji sądu.
Zasądzone pieniądze to rekordowa kwota odszkodowania, którą Johnson & Johnson kiedykolwiek wypłacił na polecenie sądu. W sumie przeciwko koncernowi złożono około 2,4 tys. pozwów.
W lutym ubiegłego roku ten sam sąd zobowiązał Johnson & Johnson do wypłacenia 72 mln dolarów rodzinie kobiety, która zmarła na raka jajników. Kilka miesięcy później inny sąd w stanie Missouri zasądził na korzyść pacjenta onkologicznego odszkodowanie w wysokości 55 mln dolarów.