Słodkie napoje są powodem dziesiątki tysięcy zgonów na całym świecie każdego roku. Do takiego wniosku doszli amerykańscy naukowcy.
Badacze odkryli, że nadmierne używanie napojów bezalkoholowych każdego roku powoduje śmierć około 184 tysięcy osób i generuje wiele problemów zdrowotnych, a także otyłość u milionów ludzi. Zdaniem ekspertów, nadużywanie słodkiej wody gazowanej stymuluje rozwój cukrzycy, chorób serca, a nawet raka.
Dane te zostały opublikowane w czasopiśmie Circulation po analizie danych, zbieranych przez ostatnie trzydzieści lat. Najwięcej śmiertelnych przypadków po spożyciu tych napojów odnotowano w Meksyku, na Karaibach, a także w Stanach Zjednoczonych (około 30% wszystkich zgonów).
Naukowcy szacują, że około 133 tys. osób zmarło z powodu cukrzycy ze względu na picie „napojów gazowanych słodzonych cukrem”. Najwyższy wskaźnik śmiertelności zarejestrowano w Meksyku - ok. 450 osób na milion obywateli. Badacze są przekonani, że 76% zgonów z powodu sody ma miejsce w krajach o niskich i średnich dochodach.
Eksperci ostrzegają, że jeśli rządy wszystkich krajów świata nie będą podejmować żadnych działań, to w najbliższej przyszłości ludzi czekają poważne katastrofy medyczne i ekonomiczne. Problem polega na tym, że głównym konsumentem tych produktów jest młode pokolenie, które zaczyna doświadczać poważnych problemów zdrowotnych.
Oprócz obowiązkowego zakazu stosowania sody, amerykańscy naukowcy sugerują, że, aby zmniejszyć śmiertelność, trzeba zwiększyć produkcję i sprzedaż soków owocowych, owoców i innych mniej szkodliwych źródeł cukru.
