Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

niedziela, 17 marca 2019

Fińscy naukowcy postulują aby ludzie spali w czasie pracy dla zwiększenia wydajności



Zdaniem lekarzy ludzie śpią za krótko. Niektórzy z nich sugerują, że tkwimy w globalnej epidemii braku snu. Z tego powodu w Finlandii pojawiają się dziwne pomysły, aby umożliwić ludziom odpoczynek w trakcie pracy zapewniając krótką popołudniową drzemkę.
Według lekarzy z Uniwersyteckiego Szpitala w Helsinkach, to bardzo dobry pomysł. Zwracają oni uwagę, że w każdy trzeci piątek marca, na świecie obchodzony jest Światowy Dzień Snu. W tym roku jest on obchodzony właśnie 15 marca. 

Ludzie śpią coraz mniej i to jest faktem. Wpływa na to napięty harmonogram i nowoczesny rytm życia, który w konsekwencji prowadzi przeważnie do zmniejszenia ilości snu. Eksperci twierdzą, że właściwie jesteśmy w trakcie światowej epidemii braku snu, a jego utrata może poważnie zaszkodzić zdrowiu. 
Niektóre badania wskazują, że drzemka podczas dnia może pomóc zwiększyć wydajność bez zakłócania snu nocnego. Analizy wskazują, że nawet sen o długości 20 minut, w drugiej połowie dnia, ma pozytywny wpływ na nastrój i koncentrację. Niektórzy pracodawcy w Finlandii już teraz przychylają się do zaleceń naukowców i pozwalają na elastyczne godziny pracy. Jeśli ktoś potrzebuje drzemki jest to często akceptowane jako coś normalnego, wynikającego z fizjologii.

Spanie w pracy może się wydawać przesadą, ale Finowie eksperymentując z tymi udogodnieniami twierdzą, że ich akceptacja nie wpływa na prace firm. Według tamtejszych ekspertów, konieczne są zmiany organizacyjne i społeczne, niekiedy wspomagane prawem.