Nie wszystkie treści z opublikowanych artykułów, odzwierciedlają poglądy admina..

STRONA TA ZOSTAŁA ZAŁOŻONA W CELU PROPAGOWANIA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA I ODŻYWIANIA. NIECH MOJE BEZINTERESOWNE DZIAŁANIE PRZYSPORZY KORZYŚCI JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE LUDZI I ZWIERZĄT. BO ZDROWIE SIĘ TYLKO TAKIE MA JAK SIĘ O NIE ZADBA.

sobota, 14 maja 2016

Badania przypadkowo wykazały, że przyjmowanie chemioterapii pogarsza stan raka.

Przekrój przez płuca. Biały fragment w górnym płacie to rak. Czarne zabarwienia w pozostałych miejscach wskazują, że pacjent był palaczem.

Zespół badawczy zajmował się problemem, dlaczego komórki rakowe są tak odporne, i podczas badań przypadkowo natknął się na bardzo istotne odkrycie. Podczas tych badań, zespół odkrył, że chemioterapia w rzeczywistości mocno uszkadza zdrowe komórki i w konsekwencji wymusza na nich produkcję proteiny, jaka wspomaga i napędza rozwój guza.

Nadto, sprawia nawet, że guz jest bardziej odporny na kolejną terapię.
Publikując swoje wyniki badawcze w magazynie Nature Medicine, naukowcy stwierdzili, że dokonane odkrycie były „zupełnie nieoczekiwane”. Znalezione dowody na to, że dochodzi do znaczących szkód w DNA (wywiedziono te wyniki podczas badania skutków chemioterapii na wycinku pobranym od mężczyzn chorych na raka prostaty), oznacza bolesny policzek wymierzony w organizacje medycznego  mainstreamu, które lansują i forsują od lat chemioterapię jako jedyną opcję dostępną dla pacjentów chorych na raka.
Te newsy docierają do nas po tym, jak poprzednio przy podobnie odkrywczych badaniach, ujawniono że kosztowne leki na raka nie tylko zawiodły w leczeniu guzów, lecz tak naprawdę powodują dodatkowe pogorszenie się stanu raka. Leki na raka, jak się okazało podczas tych badań, powodują że guzy stają się „przerzutowe” i rozrastają się. Wskutek tego, leki zabijają pacjentów znacznie szybciej.
Białko znane jako WNT16B, tworzy się wskutek terapii chemią i zwiększa przyżywalność komórki rakowej oraz jest przyczyną, że chemioterapia szybciej zabija.
Współautor badań, Peter Nelson z Fred Hutchinson Cancer Research Center w Seattle wyjaśnia to w ten sposób:
Białka WNT16B, są zdolne wchodzić w reakcję z pobliskimi komórkami rakowymi i powodować, że te rakowe komórki wzrastają, dokonują ekspansji, i co ważniejsze, wskutek tego stają się bardziej odporne na terapię.
Wyniki naszych badań wskazują, że szkody wyrządzone w w zdrowych komórkach…mogą bezpośrednio przyczyniać się do zwiększonej kinetyki wzrostu guza.
Tymczasem, wyjątkowo tanie substancje jak kurkuma i imbir, okazują się być bardzo skuteczne w zmniejszaniu guzów oraz zwalczaniu przerzutów rakowych. W 11 różnych stadiach badawczych dowiedziono, że użycie kurkumy redukowało rozmiar guza mózgu o szokującą wielkość 81 %. Kolejne badania również dowiodły, że kurkuma jest zdolna powstrzymywać rozwój komórki rakowej. Ostatnio czołówki mediów mainstream obiegła historia kobiety, która zwycięstwo nad nowotworem zawdzięcza stosowaniu do jedzenia dużych ilości przypraw, głównie kurkumy.
To przypadkowe odkrycie badawcze kolejny raz z całego ciągu zdarzeń ukazuje stan braku realnej wiedzy w wielu terapiach „starego modelu”, i stoi w sprzeczności z tym, w co wielu urzędników od spraw zdrowia publicznego, chciałoby abyś uwierzył. Prawda jest taka, że naturalne alternatywy nawet w małej części nie dają tylu funduszy, jak farmaceutyki i interwencje medykamentami, ponieważ tutaj zwyczajnie nie ma pola do popisu, jeśli idzie o zyski. Gdyby każdy zaczął używać kurkumy i witaminy D na raka (lepiej od zaraz dla prewencji przed rakiem) wielkie koncerny lekowe zaczęłyby tracić zyski i rację istnienia.
autor: Anthony Gucciardi, Activist Post
Źródło: http://www.activistpost.com/2012/08/study-accidentally-finds-chemotherapy.html