Co pewien czas naukowcy odkrywają naturalne substancje, które niszczą komórki nowotworowe, ale nie produkuje się z nich lekarstw ponieważ nie jest opłacalne dla koncernów farmaceutycznych – natury nie można opatentować.
Naukowcy z University of Colorado Cancer Center opublikowali badania, z których wynika, że sok z gorzkiego melona ogranicza zdolność komórek raka trzustki do metabolizowania glukozy, tym samym odcinając mu źródło energii co prowadzi do ich zniszczenia.
Już wcześniej publikowano wyniki badań skuteczności soku z gorzkiego melona w leczeniu innych rodzajów nowotworów np. raka prostaty czy raka piersi
Gorzki melon (przepękla ogórkowa) to roślina z gatunku dyniowatych uprawiana w krajach tropikalnych i subtropikalnych, bogata w witaminy szczególnie z grupy B, mikroelementy, enzymy i inne związki . Działa antyoksydacyjnie, antywirusowo i wykazuje działanie przeciwcukrzycowe. Jest bardzo popularna na japońskiej wyspie Okinawa, gdzie cukrzyca praktycznie nie występuję, co zainteresowało badaczy.
Naukowcy z University of Colorado, aby przygotować sok do testów zakupili gorzki melon w lokalnym sklepie i użyli domowej sokowirówki. Po usunieciu osadu sok zastosowano bezpośrednio na komórki nowotworowe. Używano również liofilizowanego soku, którym karmiono myszy.
Warto sok z tego warzywa włączyć do terapii w przypadku nowotworu lub pić od czasu do czasu profilaktycznie, także dla ochrony przed cukrzycą, tym bardziej, że:
Doktor Dr. Frank Shallenberger lekarz z ponad 40 letnim doświadczeniem, który łączy wiedzę akademicką z naturalnymi terapiami i sposobami leczenia od wiele lat leczy swoich onkologicznych pacjentów między innymi sokiem z gorzkiego melona.
Jak sam mówi, wszyscy mamy własnego lekarza – jest nim system immunologiczny, dlatego bardziej interesuje go nie sam rodzaj schorzenia ale sam fakt dlaczego czy z jakiego powodu organizm nie powraca do zdrowia własnymi silami i w jaki sposób mu w tym pomóc.
W poniższej prezentacji skupia się na nowotworach w trzecim i czwartym stadium, w którym komórki rakowe już się rozprzestrzeniły, wiec nie można operować i pozostaje chemio i radioterapia. Z jednej strony taki pacjent nie ma innego wyboru jeśli chodzi o medycynę konwencjonalną i poddaje się jednej z tych metod leczenia, z drugiej strony może skorzystać z metod alternatywnych, ale z powodu nagonki, rozpętanej przez koncerny farmaceutyczne nie wierzy, że alternatywne metody mogą być skuteczne.
Doktor Shallenberger udowadnia zarówno to, że konwencjonalne terapie są nieskuteczne, jak i to że niektóre alternatywne metody przynoszą bardzo pozytywne skutki.