Odkąd Tomasz Edison wynalazł w 1879 r. żarówkę, trudno wyobrazić sobie świat bez elektryczności, urządzeń elektrycznych, elektronicznych i telekomunikacyjnych.
Wraz z udogodnieniami związanymi z prądem pojawiły się jednak pola elektromagnetyczne i pytania stawiane przez biologów, lekarzy i zaniepokojonych obywateli o wpływ tych pól na ludzkie zdrowie.
Pól elektromagnetycznych nie widać, nie maja one zapachu, nie można ich też usłyszeć. Człowiek, w przeciwieństwie do niektórych zwierząt, nie posiada zmysłów, na które bezpośrednio oddziaływują te pola, prądy i napięcia elektryczne, dlatego nie może wytworzyć mechanizmów przystosowawczych, pozwalających ten wpływ zniwelować.
Wiadomo, że pola elektromagnetyczne negatywnie oddziaływują na człowieka, pogarszają jego samopoczucie lub wręcz doprowadzają do choroby. Nieznane są tylko warunki i natężenie pól wywołujących te zjawiska.
Wpływ działania pól na zdrowie człowieka zależy w zasadzie od pięciu czynników:
•rodzaju pola (elektryczne, magnetyczne)
•natężenia pola
•odległości od źródła
• zmian pola w czasie (częstotliwości)
•czasu oddziaływania.
Do tej pory właściwie nie wiadomo, jak długo musi oddziaływać określone pole na organizm, by wywołać widoczne zmiany chorobowe. Równie mało wiemy o odporności na oddziaływanie pól organizmów ludzi starszych, chorych i dzieci. Dotychczas dobrze zbadano jedynie wpływ bardzo silnych, sztucznych pól na organizm ludzki. Skutki działania takich pól obejmują szeroki zakres chorób: od stanów depresji po zatrzymanie pracy serca.
Przeprowadzone badania wskazują jednak na zwiększoną zachorowalność na nowotwory (przede wszystkim białaczkę) u ludzi poddanych wpływowi pól magnetycznych. Zdaniem niektórych naukowców pola magnetyczne nie są bezpośrednią przyczyną powstawania nowotworów, a dopiero w połączeniu z innymi czynnikami tworzą korzystne warunki do wystąpienia choroby.
Przypuszcza się też, że związane to jest z wpływem pól magnetycznych na produkcję melatoniny. Ten hormon, wydzielany w dużych ilościach przez szyszynkę mózgową w czasie snu, likwiduje zmęczenie, zaburzenia snu, znużenie, depresje i prawdopodobnie także chroni przed rakiem. Otóż okazało się, że nawet słabe pola elektromagnetyczne wpływają na ograniczenie produkcji melatoniny i tym samym prawdopodobnie osłabiają odporność organizmu na choroby nowotworowe.
Należy zatem zwracać szczególną uwagę, by w czasie snu, szczególnie w okolicach głowy, intensywność smogu elektromagnetycznego była jak najmniejsza.
Silne pola elektromagnetyczne w domu – i co dalej?
Przegląd sprzętu elektrycznego wykorzystywanego w mieszkaniu da nieoczekiwane wyniki. W samej kuchni liczba urządzeń sięga nawet dziesięciu. A lampki, lampeczki, radia, budziki elektroniczne, a nawet komórki u wezgłowia łóżka?
Pierwszym krokiem na drodze ku osłabieniu pól elektromagnetycznych w mieszkaniu jest zmiana podejścia do wyposażenia gospodarstwa domowego. Należy zwrócić uwagę na liczbę urządzeń elektrycznych, czas ich wykorzystania i ich faktyczną przydatność.
Biorąc pod uwagę fakt, że wraz ze wzrostem odległości od źródła pola szybko spada jego natężenie, można w łatwy sposób ograniczyć jego wpływ. Dwukrotny wzrost odległości oznacza czterokrotnie słabsze pole.
Oto kilka wskazówek:
• Liczba urządzeń elektrycznych w sypialniach i pokojach dzieci powinna być jak najmniejsza.
• Po użyciu należy urządzenia elektryczne wyłączać . Jeszcze lepiej jest wyjąć wtyczkę z kontaktu lub wyłączyć listwę zasilającą.
• Nie należy zostawiać telewizorów, magnetowidów, wież stereofonicznych w trybie stand-by.
• Nie należy prowadzić przewodów elektrycznych pod łóżkiem, raczej wzdłuż ściany.
• Przewody należy łączyć w wiązki i skręcać je.
• Zaleca się stosowanie zasilania bateryjnego tam gdzie to możliwe.
• Należy wybierać urządzenia zaopatrzone we wtyczkę z uziemieniem.
• Jeżeli w sypialni znajduje się ogrzewanie podłogowe, które w chłodne dni pozostaje włączone również w nocy, łóżko powinno być ustawione na postumencie.
• Nie wolno siadać zbyt blisko telewizora. Minimalna odległość wynosi 2 metry, a w przypadku dużego ekranu więcej. Trzeba również pomyśleć o przemeblowaniu pokoju, jeśli za ścianą, przy której stoi znajduje się np. łóżko lub często używany fotel - oddzielone tylko ścianą. Taka lokalizacja jest niebezpieczna dla zdrowia, rozwiązaniem sytuacji może być przemeblowanie.
• W nocy trzeba całkowicie wyłączać ściemniacze i nie wolno używać wyposażonych w nie lamp jako nocnego oświetlenia, przede wszystkim w pokojach dzieci. Wiele z nich nawet w stanie wyłączonym emituje pola magnetyczne
Mieszkanie pod napięciem
Pola wytwarzane przez linie wysokiego napięcia
Linie wysokiego napięcia generują zarówno pola elektryczne jak i magnetyczne. Uziemione i wilgotne obiekty o dużej przewodności, jak domy z kamienia i drzewa, w znacznym stopniu redukują natężenie pola elektrycznego. Za drzewami spada ono od 10 do 50%. Jeżeli z naszego mieszkania nie widać linii wysokiego napięcia, zasłoniętej drzewami i domami, oznacza to, że znajdujemy się w „cieniu pola”. Natężenie pola elektrycznego jest wtedy znikome.
Inaczej przedstawia się sprawa z polem magnetycznym. Tutaj drzewa i domy nie stanowią żadnej przeszkody. Ze względu na prawdopodobny wpływ tego pola na gospodarkę hormonalną ludzkiego organizmu należy zwracać uwagę na dystans dzielący mieszkanie od linii wysokiego napięcia.
Natężenie pól w mieszkaniu zależy od odległości, w jakiej znajduje się linia wysokiego napięcia. Odległość minimalna wynosi od 15 metrów w przypadku linii o napięciu znamionowym 20 kilowoltów do 40 metrów dla linii 380 kilowoltów, a odległość bezpieczna odpowiednio 80 i 160 metrów.
Prąd na dachu
O wiele większe zagrożenie polami elektromagnetycznymi niż linie wysokiego napięcia stwarzają sposoby doprowadzenia energii do budynku. Często jeszcze w domach na wsi prąd doprowadzany jest przez dach. Pola wytwarzane przez przewody doprowadzające są znacznie słabsze niż w przypadku linii wysokiego napięcia, ale ze względu na mała odległość, w mieszkaniach, szczególnie tych na poddaszu, natężenia pól mogą być znaczne.
Ponadto przewody z dachu biegną najczęściej do piwnicy i dopiero stamtąd prąd jest doprowadzany do mieszkań. Wzdłuż przewodu mogą powstawać silne pola i w takim przypadku trzeba podjąć działania, zmieniając np. ustawienie łóżka.
Silne pola w podróży
Koleje i linie tramwajowe należą, obok linii wysokiego napięcia, do źródeł najsilniejszych pól w naszym otoczeniu. Pomiary dowodzą jednak, że zarówno natężenia pola magnetycznego jak i elektrycznego są znacznie niższe niż graniczne wartości.
Mieszkanie powinno być oddalone od linii kolejowej o co najmniej 15 metrów, a jeszcze lepiej – o 30.
\KLIKNIJ w link poniżej i polub stronę
https://www.facebook.com/Ryszard-Piotr-Jak-by%C4%87-zdrowym-ca%C5%82e-%C5%BCycie-811427708999378/
JAK BYĆ ZDROWYM CAŁE ŻYCIE
na Facebook , a będziesz na bieżąco informowany o nowych artykułach ze strony.https://www.facebook.com/Ryszard-Piotr-Jak-by%C4%87-zdrowym-ca%C5%82e-%C5%BCycie-811427708999378/